Środa, 2010-05-12

BUDYNEK ZAPADŁ SIĘ W LEJU KRASOWYM
Dom zapadł się pod ziemię. Rodzina zginęła

Czteroosobowa rodzina z kanadyjskiego Quebecu zginęła uwięziona w domu, który zapadł się do leju krasowego - poinformowały miejscowe władze. Do tragedii doszło w poniedziałek wieczorem w miejscowości Saint-Jude.
Jak podały władze, rodzina oglądała w telewizji mecz hokejowy, gdy na Saint-Jude - miejscowość liczącą ok. 1 tys. mieszkańców - runęły zwały błota.

Dom państwa Prefontaine wpadł do ogromnego leju krasowego, jaki powstał podczas osuwania się ziemi. Zginęli oboje rodzice i ich dwie córki, w wieku 9 i 11 lat.

Gigantyczny lej
Lej krasowy w Saint-Jude niedaleko Montrealu ma wielkość czterech boisk piłkarskich. Pochłonął trzy samochody, odcinek betonowej drogi i większość domu państwa Prefontaine, który stał na skarpie nad dopływem rzeki Yamasaka. Lawina błotna zeszła właśnie tą skarpą.

Z obawy przed kolejnymi osunięciami ewakuowano mieszkańców pięciu okolicznych domów. W Quebecu rocznie dochodzi do około stu podobnych osuwisk.
(TVN24.pl)

Wizyta sekretarza ganeralnego ONZ

W środę 12 maja do Kanady przyjechał Ban Ki-moon, sekretarz generalny ONZ, aby spotkać się z premierem Stephenem Harperem.
Sekretarz ONZ Ban Ki-moon złoży też kurtuazyjną wizytę Gubernator Generalnej Michaelle Jean, a także spotka się z minister współpracy międzynarodowej Beverley J. Odą i ministrem finansów Jimem Flaherty'm.

Jak podkreślono, Kanada ma długą tradycję współpracy w pokojowych inicjatywach ONZ, np. w Afganistanie, Haiti i Sudanie. Ta wizyta będzie okazją, aby podkreślić kluczową rolę ONZ na świecie.
Spotkanie Bana Ki-moona będzie miało miejsce w Ottawie.
Poświęcone ono będzie szeregowi globalnych kwestii i międzynarodowych inicjatyw, ze szczególnym uwzględnieniem szczytów G-8 i G-20, które odbędą się w Kanadzie w czerwcu.
Sekretarz Generalny Ban Ki-moon zostanie także uroczyście przyjęty w Parlamencie i będzie gościem przyjęcia, którego gospodarzem będzie Noel A. Kinsella, marszałek Senatu.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

Guergis mówi o tym co przeżyła

W swoim pierwszym wystąpieniu od czasu kiedy premier Stephen Harper wyrzucił ją z rządu i z klubu konserwatystów, posłanka Helena Guergis powiedziała, że nadal nie wie dlaczego się tak stało i co złego zrobiła. Udzieliła ekskluzywnego wywiadu dla telewizji CBC.

W rozmowie z Peterem Mansbridge'em ujawniła, że kilka razy prosiła premiera Harpera, aby wyjaśnił jej, jakie są przeciwko niej zarzuty, lecz nigdy nie dostała odpowiedzi ani od premiera ani do prawnika, do którego ją skierował.

Bardzo emocjonalna, Guergis powiedziała, że Harper ją zranił i, jak sądzi, nie lubi jej męża, byłego posła konserwatywnego Rahima Jaffera. To jednak nie powinno, jej zdaniem, wpływać na jej relacje zawodowe. Wykonywała dobrze powierzone jej obowiązki.

Co do męża, Guergis uważa, że kiedy ktoś z rodziny popełnia błąd, nie można go wtedy opuszczać. Chce utrzymać swoje małżeństwo.
We wrześniu Jaffer został oskarżony o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym i posiadanie kokainy. Później oskarżenie wobec niego zredukowano do nieuważnego prowadzenia samochodu.
Jafferowi zarzucano także, że korzystał z biura parlamentarnego żony do prowadzenia swoich interesów. Jaffer zaprzecza.

Od 9 kwietnia, kiedy Guergis została wydalona z rządu, pokazała się publicznie tylko jeden raz - na zebraniu organizacji wyborców w jej okręgu.
Partia Konserwatywna zrezygnowała z niej jako swego kandydata w ubiegłbym tygodniu. Guergis odwołuje się od tej decyzji, ale tego rodzaju decyzje partii są uważane za ostateczne.
Guergis powiedziała także w wywiadzie dla CBC, że dwukrotnie próbowała się skontaktować z RCMP, ale nie udało się. RCMP nie potwierdziła, ani nie zaprzeczyła, czy wszczęła formalne śledztwo.
Guergis zasugerowała, że została potraktowana inaczej niż inni politycy.
Guergis ma jeszcze na swoim koncie bardzo nieprzyjemny incydent na lotnisku w Charlottetown.
Sprawa wyszła na jaw przez anonimowy list, który wysłano do liberalnego posła Wayne'a Eastera.
Opisano w nim jak 19 lutego Guergis i jej asystent przyjechali spóźnieni na lotnisko, skąd mieli lecieć do Montrealu. Doszło do sprzeczki i Guergis zachowała się bardzo niegrzecznie wobec pracowników lotniska.
Obecnie Guergis zasiada w Izbie Gmin jako niezależna posłanka.
Joanna Wójcik Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

Wtorek, 2010-05-11

NDP w górę, torysi w dół
Poparcie dla rządu konserwatywnego premiera Stephena Harpera osiągnęło najniższy poziom od roku. Spadło ono poniżej 30 proc.
Najnowsze badanie opinii publicznej przeprowadzone przez agencję Canadian Press Harris-Decima wskazuje, że konserwatystów popiera 29 proc. Jest to o 3 proc. mniej niż na początku kwietnia.

Oznacza to remis z liberałami, którzy spadli w notowaniach o 2 proc. do 27 proc.

Jak pokazuje sondaż, Kanadyjczycy zaczynają zwracać się w kierunku trzeciej partii - NDP, ponieważ są coraz bardziej rozczarowani dwiema głównymi partiami. Poparcie dla NDP wzrosło o 3 proc. do 20 proc. Jest to najwyższy poziom poparcia od ostatnich wyborów w październiku 2008 roku.

Rola NDP, która zwykle zajmuje dalekie trzecie miejsce, tym razem wyraźnie wzrasta.

Niespotykany jest także układ prawie remisu torysów i liberałów na poziomie poniżej 30 proc.

W niedawnym sondażu przeprowadzonym przez firmę Harris-Decima w kwietniu, okazało się, że Kanadyjczycy nie darzą większym zaufaniem ani liberałów, ani konserwatystów jeżeli chodzi o możliwość zbilansowanie budżetu federalnego i poprawienia kondycji kanadyjskiej ekonomii. Wyraźnie widoczny jest brak satysfakcji z obecnie dominujących na scenie politycznej partii.

Jednym z powodów spadku poparcia dla torysów jest skandal towarzyszący byłej posłance konserwatywnej Guergis-Jaffer.

Komentatorzy uważają, że NDP zachowała się strategicznie bardzo słusznie, nie przesadzając z krytyką konserwatystów za skandal Guergis-Jaffer. Liberałowie ruszyli z bardzo agresywną kampanią krytyki, a dość wstrzemięźliwa postawa NDP była do tej strategii w kontraście.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

W pogotowiu bez picia i jedzenia
Lekarze ostrzegają, że czas oczekiwania na przyjęcie w pogotowiu ratunkowym wydłuży się znacznie z powodu zakazu posiadania kawy i jedzenia przez obsługę pogotowia. Zakaz ten wydało ontaryjskie Ministerstwo Pracy.


Zakaz wydano po inspekcji pogotowia w Victoria Hospital i University Hospital w marcu, podczas której stwierdzono, że obsługa piła wodę z butelek i kawę w pomieszczeniach, do których pacjenci nie mieli dostępu, należących do oddziału pogotowia. Ministerstwo nie odmawia pracownikom prawa do picia i posilania się, ale mogą to czynić poza pomieszczeniami należącymi do pogotowia.

Dla lekarzy i pielęgniarek pracujących w pogotowi zarządzenie to zakrawa na farsę. Nikt nie je i nie pije w obecności pacjentów, czy w pomieszczeniach, do których pacjenci mają dostęp. Zarówno lekarze, jak pielęgniarki mogły jednak napić się czegoś w wolnej chwili, w pomieszczeniach przeznaczonych tylko dla personelu pogotowia, bo trudno wyobrazić sobie pracę przez wiele godzin bez prawa do napicia się kawy lub herbaty, czy zjedzenia kanapki. Obecnie jednak, jeśli lekarz czy pielęgniarka zechcą ugasić pragnienie, będą musieli poprosić oficjalnie o przerwę i uczynić to poza oddziałem pogotowia. Przez to zrządzenie wydłuży się czas oczekiwania na przyjęcie, gdyż trudno odmówić personelowi prawa do łyka wody, czy soku.

Inspektorzy Ministerstwa Pracy wyjaśniają, że zakaz podyktowany jest koniecznością kontroli infekcji w szpitalach. Zaostrzone przepisy wprowadzono po epidemii SARS. Inspektorzy odwiedzają więc szpitale i zwracają uwagę na to, jak i gdzie przechowywana jest żywność. Praktycznie może ona być przechowywana jedynie w wydzielonych miejscach, do których pacjenci nie mają dostępu. Na wyjaśnienie to lekarze odpowiadają, że nikt nie je kanapek i nie pije kawy w trakcie przyjmowania pacjenta. Nie zachodzi też obawa, że opakowana kanapka skażona zostanie przez pacjenta, tym bardziej w pomieszczeniu, do którego pacjent nie ma dostępu. Jest to więc zakaz kłócący się ze zdrowym rozsądkiem.

Praca w pogotowiu nie jest lekka, a personelowi raz po raz utrudnia się życie jakimiś rozporządzeniami. Ubyło pielęgniarek, wydłużył się czas oczekiwania na lekarza, sytuacja jest stresująca, a swoim nowym zakazem ministerstwo dolewa oliwy do ognia. Na lekarza trzeba czekać po kilkanaście godzin w kolejce i czas ten wydłuży się dodatkowo, wbrew postulatom tego samego ministerstwa, by za wszelką cenę go skrócić.

W pogotowiu w University Hospital czeka się na zbadanie przez lekarza 18,5 godziny, w Victoria Hospital ponad dobę, zaś średni czas oczekiwania na zbadanie przez lekarza wynosi w Ontario 12,5 godziny. Jest to zaprzeczenie idei pogotowia ratunkowego.
Jerzy Szlachetka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

Pniedziałek, 2010-05-10

Depesze kanadyjskie

Obraz o warszawskim getcie, “A Film Unfinished” izraelskiej reżyserki Yael Hersonski, otrzymał nagrodę główną na festiwalu filmów dokumentalnych Hot Docs w Toronto.

Punktem wyjścia do scenariusza był niedokończony film nazistowskiej propagandy o życiu Żydów w warszawskim getcie. Film “Ghetto” miał pokazywać zadowolonych ludzi w restauracjach i na spacerach, niepoświęcających żadnej uwagi umierającym na ulicach rodakom.

Hersonski, jak opisano na stronach Hot Docs, poprosiła o komentarz do niemieckich zdjęć osoby, którym udało się przeżyć warszawskie getto. W dokumencie “A Film Unfinished” znalazły się też wypowiedzi niemieckiego kamerzysty filmu “Ghetto”.

Na kończącym się w niedzielę Hot Docs można było zobaczyć cztery polskie filmy dokumentalne: “Chemię” Pawła Łozińskiego, “Sześć tygodni” Marcina Janosa Krawczyka (te filmy brały udział w konkursie) oraz “Gdzie jest Ola”, którego reżyserami są Jędrzej Niestrój i Rafał Przybył, i “Gry wojenne”, film o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim w reżyserii Dariusza Jabłońskiego. Torontoński Hot Docs istnieje od 1993 roku, kiedy to grupa niezależnych filmowców, związanych z York University of Toronto, postanowiła zorganizować festiwal filmów dokumentalnych. Festiwalowi towarzyszą: Toronto Documentary Forum (spotkania dla producentów), targi filmu dokumentalnego, a także dyskusje z filmowcami i konferencje. Hot Docs to obecnie największy festiwal filmu dokumentalnego w Ameryce Północnej.
•••
Rząd Harpera odmówił finansowania w tym roku parady równości.

W ubiegłym roku organizatorzy parady otrzymali 400 000 od The Marquee Tourism Events Program, ale w tym roku nie dostaną żadnych pieniędzy.

Minister przemysłu Tony Clement powiedział, że decyzja ta nie ma nic wspólnego z antygejowskim nastawieniem niektórych członków rządzącej partii konserwatywnej.

Minister powiedział, że rząd w tym roku decyduje się finansować mniej wydarzeń w dużych miastach, w związku z tym może więcej środków finansowych przekazać do mniejszych miast.
•••
Kanadyjska agencja inspekcji żywności wydała ostrzeżenie, o niektórych przetworzonych produktach mięsnych, ponieważ mogą być skażone Listerią. Ostrzeżenie dotyczy produktów: Casa Italia brand salami i szynki prosciutto, kilku innych mięs oraz sera Emma Provolone. Agencja kontroli żywności powiedziała, że nie zostały zgłoszone żadne przypadki choroby związane z jedzenia mięsa lub sera. Każdy, kto zakupił produkty, ale nie zna marki lub daty przydatności do spożycia zaleca się, aby sprawdził je w sklepie. Produkty, które są zakażone Listerią nie wyglądają na zepsute ani nie mają zapachu zepsutego mięsa. Spożywanie ich może spowodować listeriozę, z objawami takimi jak: gorączka, ból głowy, sztywność karku, nudności.
•••
W sobotę późnym wieczorem na Lappin Avenue przy ulicy Dufferin i Dupont w domu rodzinnym wybuchł pożar. W spalonym mieszkaniu znaleziono ciało mężczyzny. Policja z Toronto wszczęła śledztwo w tej sprawie, gdyż okazało się, że mężczyzna nieżył już przed pożarem jaki tam wybuchł. Tożsamość ofiary nie została ujawniona.
•••
Grupa spamerów pod nazwą Canadian Pharmacy oferująca podrabiane leki recepturowe założyła sklepik online na największym mikroblogowym serwisie społecznościowym Twitter. Funkcjonował on bez przeszkód przez miesiąc - poinformował portal informatyczny The Register.

Konto użytkownika mikroblogowego na Twitterze - account @canadianshop było najoczywistszym kontem spamowym, zawierało bowiem tylko linki do stron sprzedających podrabianą Viagrę oraz inne leki recepturowe. Konta tego typu kwalifikują się do natychmiastowego skasowania i firmy bezpieczeństwa oraz administratorzy bezpieczeństwa tego dokonują.

Ale mimo wielokrotnych wskazań ze strony firmy bezpieczeństwa IT Sophos administratorzy w serwisie Twitter czekali niemal 10 dni zanim skasowali to konto. Jak się okazało, łącznie działało ono bez przeszkód miesiąc - napisał The Register.

Według portalu The Register, zupełnie inaczej postąpił zajmujący się skróconymi linkami do najważniejszych wiadomości serwis bit.ly, natychmiast kasując w swoim serwisie wszystkie linki Canadian Pharmacy do stron z podróbkami leków. Jak powiedział jednak The Register rzecznik firmy Sophos, spamerzy z Canadian Pharmacy bardzo szybko zorientowali się co robi bit.ly i na miejsce skasowanego linku podstawiali następny - wiodący do tych samych stron. Według Sophos, spam farmaceutyczny jest tak intratnym procederem, że tworzenie kont spamerskich na serwisach blogowych i mikroblogowych oraz społecznościowych “będzie się ciągle powtarzać”.
(Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej)

Niedziela, 2010-05-09

Borusewicz: wizyta w Kanadzie była ponadstandardowa

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zakończył kilkudniową wizytę w Kanadzie, podczas której spotykał się z parlamentarzystami, przedstawicielami rządu, kanadyjską Polonią i przedstawicielami środowisk żydowskich. Marszałek stwierdził, że wizyta miała "charakter ponadstandardowy".

Marszałek Senatu podkreślił, że jest bardzo zadowolony ze swojej wizyty. Powiedział, że - o ile mu wiadomo - po raz pierwszy zagraniczny polityk został zaproszony do wystąpienia w kanadyjskim Senacie.

- W mojej ocenie Kanada szuka nowych możliwości i nowych kontaktów, wyraźnie chce zbliżyć się z Unią Europejską. Polska jest liderem nowych krajów unijnych, będzie przewodniczyć UE w drugiej połowie 2011 roku i pewnie wtedy zostanie podpisana umowa między Kanadą a Unią Europejską - powiedział Borusewicz.

W połowie ubiegłego roku Kanada i Unia Europejska rozpoczęły negocjacje w sprawie umowy gospodarczej. Umowa ma zliberalizować handel towarami i usługami oraz zwiększyć wzajemne inwestycje.

W kwietniu tego roku wizytę w Kanadzie miał złożyć premier Donald Tusk, jednak ze względu na tragedię prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem ta wizyta została przełożona. - Będę go zachęcał, by wizyta odbyła się w tym roku - powiedział Borusewicz.

Borusewicz dodał, że szczególna współpraca Kanady i Polski może również dotyczyć Partnerstwa Wschodniego, które jest polsko-szwedzką inicjatywą, mającą na celu propagowanie demokracji i gospodarki rynkowej w Europie Wschodniej, szczególnie na Ukrainie, a także na Kaukazie.

- Widzę, że jest tu przestrzeń do współpracy. Polska i Kanada mają podobny ogląd, jeśli chodzi o Europę Wschodnią i o NATO. Partnerstwo Wschodnie jest w trakcie tworzenia. Chcemy znaleźć grupę krajów spoza Unii oraz z Unii - grupę przyjaciół Partnerstwa Wschodniego. Kluczowym krajem dla powodzenia inicjatywy jest Ukraina. A także dla Kanady Ukraina jest ważnym krajem - powiedział Borusewicz. Dodał, że program powinien wyjść poza inicjatywy takie jak dofinansowywanie niezależnych mediów i zająć się kwestiami gospodarczymi, sądownictwem czy zwalczaniem korupcji.

Podczas ponadtygodniowej wizyty w Kanadzie Borusewicz odwiedził Polonię w prowincjach Ontario i Manitoba. Na konferencji prasowej podkreślił, że kanadyjska Polonia jest "dobrze osadzona w swoim środowisku". Zadeklarował, że Polska będzie wspierać kanadyjską Polonię, m.in. uczestnicząc w kształceniu młodych liderów polonijnych. Od ubiegłego roku Senat dofinansowuje szkołę liderów w Kanadzie, w tym roku na ten cel przeznaczono 100 tys. dolarów.
(PAP)

Izraelski film o warszawskim getcie nagrodzony w Toronto

Obraz o warszawskim getcie, "A Film Unfinished" izraelskiej reżyserki Yael Hersonski, otrzymał nagrodę główną na festiwalu filmów dokumentalnych Hot Docs w Toronto.

Punktem wyjścia do scenariusza był niedokończony film nazistowskiej propagandy o życiu Żydów w warszawskim getcie. Film "Ghetto" miał pokazywać zadowolonych ludzi w restauracjach i na spacerach, niepoświęcających żadnej uwagi umierającym na ulicach rodakom.

Hersonski, jak opisano na stronach Hot Docs, poprosiła o komentarz do niemieckich zdjęć osoby, którym udało się przeżyć warszawskie getto. W dokumencie "A Film Unfinished" znalazły się też wypowiedzi niemieckiego kamerzysty filmu "Ghetto".

Na kończącym się w niedzielę Hot Docs można było zobaczyć cztery polskie filmy dokumentalne: "Chemię" Pawła Łozińskiego, "Sześć tygodni" Marcina Janosa Krawczyka (te filmy brały udział w konkursie) oraz "Gdzie jest Ola", którego reżyserami są Jędrzej Niestrój i Rafał Przybył, i "Gry wojenne", film o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim w reżyserii Dariusza Jabłońskiego.

Laureatem Hot Docs był w ubiegłym roku Bartosz Konopka, który za swój film "Królik po berlińsku", o dzikich królikach żyjących w sąsiedztwie Muru Berlińskiego, otrzymał nagrodę w kategorii najlepszego krótkometrażowego filmu dokumentalnego.

Torontoński Hot Docs istnieje od 1993 roku, kiedy to grupa niezależnych filmowców, związanych z York University of Toronto, postanowiła zorganizować festiwal filmów dokumentalnych. Festiwalowi towarzyszą: Toronto Documentary Forum (spotkania dla producentów), targi filmu dokumentalnego, a także dyskusje z filmowcami i konferencje. Hot Docs to obecnie największy festiwal filmu dokumentalnego w Ameryce Północnej.
(PAP)

Sobota, 22010-05-08

a..

Piątek, 2010-05-07

Rekordowy kwiecień

Jak podała Environment Canada, kwiecień był w Toronto najcieplejszym kwietniem od 150 lat, czyli od chwili kiedy zaczęto prowadzić statystyki.
Średnia temperatura w marcu wynosiła ponad 11 stopni, podczas gdy zwykle jest to 7,6 stopni.
Poza tym ten sam miesiąc został uznany za najsuchszy kwiecień w historii.

Przez cały miesiąc w Toronto spadło zaledwie 29 mm deszczu. Tymczasem norma tego miesiąca 69,6 mm.
Był to znakomity miesiąc dla miłośników golfa, ale fatalny dla fanów ogrodnictwa.
Ziemia jest obecnie jak z betonu, co dla roślin jest prawdziwą tragedią.
Małgorzata P. Bonikowska Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
.

Czwartek, 2010-05-06

Depesze kanadyjskie

Kolejny kanadyjski żołnierz został zabity w Afganistanie. 37-letni oficer Craig Blake, zostal zabity w wyniku wybuchu improwizowanej bomby 25 km na południowy zachód z Kandaharu. Jak powiedział dowódca kanadyjskiego wojska w Afganistanie Dan Menard żołnierz wracał do bazy po pomyślnej detonacji innej bomby.
To już 143 żołnierz, który zginął w czasie afgańskiej misji, która rozpoczęła się w 2002 roku, ostatnio 11 kwietnia zginął od wybuchu bomby William Todd.
•••
Jeśli Ontario myśli poważnie o oszczędzaniu energii to powinno skończyć z obsesją na punkcie elektryczności, a skupiać się na prawdziwych przyczynach – czyli cenach benzyny i innych paliw transportowych – powiedział wczoraj komisarz prowincji do spraw środowiska naturalnego.
“Straciliśmy impet” powiedział Gord Miller, który określił rządowy plan ochrony przyrody mianem ordynarnego i improwizowanego.
“Już w tej chwili zużywamy o wiele więcej energii na transport niż na obsługę urządzeń elektrycznych, a oczekuje się, że w przyszłości to właśnie zużycie energi w sektorze transportu będzie największe – powiedział komisarz.
Rząd powinien wprowadzać zmiany w systemie przewozowym i zastanowić się gdzie transport samochodowy można zastąpić kolejowym, powiedział, dodając, że jest rozczarowany niedawnym opóźnieniem w systemie rozwoju przewozów w Toronto.
•••
Wczoraj przy ulicy Yonge, niedaleko St. Clair Avenue zawalił się fragment rusztowania. Policja poinformowała, że kilka tafli rusztowania spadło na chodnik i drogę. Na szczęście, nikt nie odniósł jakichkolwiek obrażeń. Przerażeni świadkowie powiedzieli, że odgłos spadającego rusztowania uderzającego o ziemie był przerażający. Ministerstwo Pracy zostało powołane do prowadzenia śledztwa w tej sprawie.
•••
Komisja Zdrowia w Toronto zaakceptowała niebezpodstawne rozporządzenie. To rozporządzenie sankcjonuje nakaz, aby ludzie wyłączali silniki swoich samochodów po zaparkowaniu w ciągu 1 minuty. Komisja chce upoważnić funkcjonariuszy parkingowych do ostrzeżeń o naruszeniu tego przepisu. Queen’s Park musiałby zgodzić się i pozwolić torontońskiej policji “Blue Hornets” nakładać mandaty w wysokości 125 dolarów, w uzasadnieniu za nieprawidłowe parkowanie. Oczekuje się, że Rada Miejska rozważy proponowane zmiany w czerwcu.
•••
Al Jazeera przybyła do Kanady.
Angielskojęzyczne ramię arabskiego kanału informacyjnego Al Jazeera, zadebiutowało we wtorek w Kanadzie. Program obejmował m.in. dyskusję o uczestnictwie Kanady w Afganistanie. W przyszłych programach poruszona będzie także sprawa wyjścia wojsk kanadyjskich z Afganisatu w 2011roku i co to oznaczać będzie dla NATO.
Tony Burman dyrektor naczelny angielskiej wersji Al Jazeera, powiedział, że kanadyjskie biuro informacyjne zostanie otwarte w Toronto w czerwcu. Zapewnił, że kanał będzie przedstawiać 24-godzinny program informacyjny, z perspektywy mało znanej w Kanadzie.
•••
Kanadyjczycy, a także inni zagraniczni podróżni wybierający się na Kubę muszą posiadać ubezpieczenie medyczne zatwierdzone przez loklane władze.
Wszyscy ci wczasowicze, którzy nie będą mieć stosownego ubezpieczenia, zobowiązani będą do wykupienia ubezpieczenia na miejscu, za 3 dolary na jeden dzień.
Nowe prawo weszło w życie w sobotę, zgodnie z nim nikt nie wjedzie na Kubę bez ubezpieczenia, a wykupić je można w państwowym zakładzie ubezpieczeń Cubatur. Rozporządzenie zostało ustanowione jeszcze w lutym, ale nie było w nim żadnej wzmianki kiedy dokładnie wejdzie w życie. Dodajmy, że tylko w ubiegłym roku Kubę odwiedziło ponad 2 miliony 400 tys. turystów.
•••
Wczesnoporanna akcja policyjna przeprowadzona we wtorek na terenie Toronto i okolic doprowadziła do 71 aresztowań. Ponad 1 000 policjantów wykonało 105 nakazów rewizji w czasie operacji nazwanej, “Project Corral.” Prawdopodobnie była to jedna z największych skoordynowanych akcji policji przeprowadzona w południowym Ontario, objęła funkcjonariuszy z kilku oddziałów policji GTA, OPP, służby granicznej i służby więziennej.
Rewizje doprowadziły do zatrzymania członków dwóch agresywnych ulicznych gangów, Five-Point Generals i Fallstaff Crips, a policja dotarła do ludzi zarządzających gangami. Komendant Bill Blair powiedział, że dwunastu z 71 zatrzymanych uważanych jest, za część potężnej jamajskiej organizacji przestępczej znanej jako Shower Posse, która działa na poziomie ulicy rozprowadzając zarówno narkotyki jak i broń palną.
••
Premier Onatrio Dalton McGuinty, przyznał, że koszty utrzymania rodziny wzrosną po wprowadzeniu podatku HST, ale podkreślił, że nowy podatek jest podstawą do pomocy w warunkach zdrowej konkurencji biznesowej.
NDP przeprowadziła obliczenia, z których wynika, że rodziny zapłacą setki, jeśli nie tysiące dolarów więcej w podatkach poprzez zsynchronizowanie podatków od 1 lipca. McGuinty twierdzi, że HST pomoże ontaryjskim biznesom zaangażować się w globalny rynek.
Tymczasem liderka ontaryjskich Nowych Demokratów Andrea Horwath powiedziała, że McGuinty przenosi podatki z biznesów do rodzin. Horwath wierzy jest to złe posunięcie, szczególnie teraz gdy ludzie cały czas odczuwają skutki recesji. Także członkowie partii konserwatywnej powiedzieli, że HST jest złym podatkiem, wprowadzanym zupełnie nie w porę.
•••
W środę w pobliżu Wilson i Downsview strażacy interweniowali podczas dwóch związanych ze sobą groźnych pożarów. Alarmy uaktywniły się w budynku apartamentowym przy Ridge Road, prawdopodobnie w garażu. Kamery monitorujące ruch uliczny zarejestrowały wybuch pożaru i wstępną interwencję strażaków, a następnie pokazały, że płomienie objęły cały budynek. Straż podejrzewa, że to wybuch zbiorników z propanem mógł być przyczyną erupcji ognia.
(Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej).