Polonia Winnipegu
 Numer 88

       20 sierpnia 2009      Archiwa Home Kontakt

Wydawca


Bogdan Fiedur
Bogdan Fiedur
 

 

zapisz Się Na Naszą listę


Proszę kliknąć na ten link aby dotrzeć do formularza gdzie można zapisać się na listę dystrybucyjną i w przyszłości otrzymywać biuletyn bezpośrednio od nas.

Aby zapisać się szybko bez wypełniania formularza, proszę wysłać E-mail bez żadnego tekstu poprzez kliknięcie tego linku.

 

 

Przyłącz się

Jeśli masz jakieś informacje dotyczące polskich wydarzeń i chciałbyś albo chciałabyś podzielić się nimi z naszymi czytelnikami, to prześlij je do nas. Mile widziane są wywiady, felietony, zdjęcia i poezja. Proszę informować nas o wszystkich wydarzeniach polonijnych.

 

 

Promuj polonię

Każdy z nas może się przyczynić do promowania Polonii w Winnipegu w bardzo prosty sposób.  Mój apel jest aby dodać dwie linie do waszej stopki (signature) aby zacząć promować Polonijne wydarzenia w Winnipegu kiedykolwiek wysyłamy maila.

Tutaj są instrukcj
e jak dodać stopkę używając Outlook Express.

Kli
knij Tools-->Options --> Signatures

Zaznacz poprzez kliknięcie
Checkbox gdzie pisze

Add signature to all outgoing messages


W pole gdzie jest napisane Edit Signature proszę wpisać.

Polonijny link Winnipegu
http://www.polishwinnipeg.com

albo

Polish Link for Winnipeg
http://www.polishwinnipeg.com


Po tym kliknij Apply

I to wszystko. Od tej pory będziemy promować polskie wydarzanie w Winnipegu automatycznie kiedy wyślemy maila do kogoś. Wszystkie programy mailowe mają taką opcję tzw. signature i sposób jej dodania będzie bardzo podobny do tego co opisałem dla Outlook Express

Polonijny Biuletyn Informacyjny w Winnipegu

INDEX

WIADOMOŚCI Z KANADY

Środa, 2009-08-19

Mało znana wyspa

Niemal wszyscy słyszeli o jej istnieniu. Wielu potrafi umiejscowić ją na mapie, koneserzy zachwycają się smakiem win na niej produkowanych, ale tylko nieliczni wiedzą, że na tę wyspę można popłynąć i ciekawie spędzić na niej weekend, a nawet parę urlopowych dni. Wyspa Pelee chętnie przyjmuje gości z bliska i daleka.

Odkryto ją pod koniec XIX wieku, a do dzisiejszego dnia pozostała nieodkryta. Dopływają do niej promy kursujące po jeziorze Erie, lecz rzadko kto tu wysiada. Jeśli już, to na kilka godzin, by udać się w dalszą drogę do amerykańskich miast. A szkoda, bo wyspa jest ciekawa. Nie posiada co prawda za dużo mieszkańców, lecz ci, którzy tu mieszkają, lubią swoje życie. Ma coś w sobie, jakiś urok, chociażby to, że, leżąc na pokładach wapiennych, posiada miłe dla oka domy zbudowane z tego kamienia.

Odkryta została przez bogatych Amerykanów w drugiej połowie XIX wieku. Przez wiele lat nic się jednak na niej nie działo. Budowano tu wprawdzie siedziby, lecz były to z reguły namioty nad brzegiem. Później założono na niej siedzibę ekskluzywnego klubu, który z czasem stał się luksusowym miejscem wypoczynku bogaczy. Kiedy klub oświetlono gazem, przybyło do niego wielu nowych członków. Liczba ich zawsze była ograniczona do 25, tylko przez krótki okres do klubu należało "aż" 50 osób, w tym takie sławy, jak prezydent US, Grover Cleveland, Rutherford Hayes czy William Howard Taft. Były to jednak dawne czasy. Kolejny okres w życiu wyspy to jej odkrywanie przez osadników francuskich w latach 20. ubiegłego wieku. To oni głównie osuszyli miejscowe bagna i zamienili je w pola uprawne, sadząc tytoń i zakładając winnice. Oni budowali domy z białego kamienia, z którego zbudowana jest wyspa i oni nadali jej swoisty charakter. Był okres w historii, kiedy wyspę zamieszkiwało nawet 1000 osób. Były to czasy budowy kanału Welland i chodników w Toronto, na które brano budulec właśnie stąd. Nie kamień jednak przyczynił się do jej rozsławienia, lecz legendy i wino.

Jedna z nich dotyczy tzw. Huldah’s Rock i opowiada o nieszczęśliwej miłości dziewczyny Huldah urodzonej na wyspie, która pokochała młodzieńca z dalekiej Anglii, badacza i odkrywcy nowego kontynentu. Odjeżdżając w dalszą drogę, obiecał on powrócić i pojąć ją za żonę. Zły los sprawił jednak, że młodzieniec nigdy nie powrócił i piękna Huldah odebrała sobie życie, skacząc ze skały, która od tej chwili nazywa się jej imieniem. Legenda, wzorowana na opowiadaniach indiańskich, pochodzi ponoć z 1783 r.

Z wina wyspa stała się sławna w wiele lat później, bo dopiero w wieku XIX. Z tego okresu pochodzi Vin Villa, pierwsza komercyjna winiarnia w Ontario, zlokalizowana na północno-zachodnim krańcu wyspy, na tzw. przylądku Sheridan.

A co ponadto ciekawego znajdzie turysta na wyspie Pelee?

Najstarszą, wybudowaną w roku 1833 latarnię na jeziorze Erie. Prawdę mówiąc, pod względem długowieczności, zajmuje ona drugie miejsce w hierarchii, a w zasadzie zajmowała. Przez długie lata wskazywała statkom bezpieczną drogę przez groźne wody pasaży Pelee, lecz później zapomniano o niej i powoli zamieniała się w ruinę. Obecnie próbuje się jej przywrócić dawną formę, co wcale nie jest łatwe. Usiłuje się również odrestaurować inne historyczne posiadłości na wyspie, słynące z dobrych win, wśród nich posiadłość rodziny McCormick. Swego czasu należało do niej 33 akrów winorośli. Zabytków takich jest na wyspie sporo i wszystkie warte są obejrzenia, chociażby z racji wieku i zachowanych ciekawostek architektonicznych.

Wyspę zwiedzać można pieszo, rowerem lub samochodem. Z tym ostatnim mamy jednak sporo zachodu, ponieważ miejscowe władze wymagają rezerwacji. Prom samochodowy w okresie letnim kursuje co prawda regularnie, lecz jego portami docelowymi są miasta Erie i Sandusky w Ohio. Dlatego też lokalne władze wymagają rezerwacji z kilkutygodniowym wyprzedzeniem oraz obecności na półtorej godziny przed rejsem promu. Koszt biletu jest przystępny dla wszystkich.

Turyści przybywający na wyspę ze Stanów Zjednoczonych pamiętać muszą o kontroli celnej w placówce celnej na wyspie. Obowiązują ich ponadto lokalne przepisy, które zabraniają przybywania na wyspę z bronią palną oraz nadmierną ilością alkoholu i wyrobów tytoniowych. Na wyspę można dostać się również przez cały rok samolotem, lub statkiem prywatnym. Podkreślić należy, że samochody są dopuszczone do ruchu na całej wyspie, poza Lighthouse Point i Fish Point. Istnieje jednak ograniczenie szybkości - na całym jej obszarze - do 30 mil na godzinę.

Kto nie chce na wyspę jechać samochodem, może wybrać się na trasę pieszą dookoła wyspy, lub skorzystać ze specjalnego bezpłatnego autobusu, kursującego na trasie z West Dock do pawilonu Win. Dla sentymentalnych turystów zalecany jest pojazd konny. Czy warto więc wybrać się na wyspę Pelee? Z pewnością tak. Obok innych atrakcji, będzie okazja spróbować wyśmienitych win w niepowtarzalnej scenerii zachowanego budownictwa. Poza tym zaś, zapoznamy się osobiście z najdalej na południe wysuniętym krańcem Ontario.
Jerzy Szlachetka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

Szybka kolej w Vancouver

W Vancouver otwarto linię szybkiej kolei długości 19 km łączącą centrum z międzynarodowym lotniskiem. Dystans ten pociąg pokonuje w czasie 26 minut.

To największa inwestycja infrastrukturalna przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi, które za pół roku odbędą się w tym mieście.

Szybka kolej, ochrzczona nazwą Canada Line, kosztowała dwa miliardy dolarów.

Ma tory długości 19 kilometrów i 16 stacji. Tysiące mieszkańców Vancouver i turystów skorzystało z okazji, aby w dniu otwarcia przejechać się nią za darmo.

Według szacunków administratora kolei, Canada Line będzie przez kilka lat deficytowa, a zacznie przynosić zyski dopiero w 2013 roku, gdy liczba podróżnych wzrośnie do 100 tys. dziennie. W przyszłym roku deficyt ma wynieść 70 mln dolarów.
Na podst. PAP Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

Wtorek, 2009-08-18

Kanadyjczycy chomikują

Kanadyjczycy oszczędzają więcej pieniędzy i wydają mniej niż mieszkańcy innych rozwiniętych krajów świata w obecnych czasach ekonomicznego kryzysu globalnego.

Raport sporządzony przez międzynarodowy bank ING Direct wykazuje, że tendencja do oszczędzania jest spowodowana przekonaniem u jednej trzeciej Kanadyjczyków, że w związku ze światową recesją znacznie opóźnione będzie ich przechodzenie na emeryturę.

Raport wykazuje, że 77 proc. Kanadyjczyków oszczędza w tym samym stopniu lub bardziej przez ostatnie sześć miesięcy.

Pod tym względem Kanadyjczycy zajmują o zaledwie 1 proc. dalsze miejsce - drugie - po najbardziej oszczędnym narodzie, którym są Austriacy.

Kanadyjczycy są bardziej oszczędni niż Amerykanie, którzy zajęli miejsce trzecie (72 proc.). Jednocześnie więcej Amerykanów niż Kanadyjczyków zwiększyło swoje oszczędności.

Badaniem objęto dziewięć krajów.

Sondaż wykazuje, że generalnie Kanadyjczycy są bardziej optymistyczni na temat swojej sytuacji finansowej niż ludzie w innych krajach i podjęli kroki, aby sytuacja ta nie uległa pogorszeniu.

80 proc. Kanadyjczyków zmieniło swój styl życia, aby mniej wydawać i przez to więcej oszczędzać.

56 proc. powiedziało, że zredukowało wydatki na niepotrzebne i luksusowe rzeczy. 50 proc. zaczęło oszczędzać elektryczność, np. poprzez gaszenie niepotrzebnych świateł. 50 proc. spędza więcej czasu w domu, eliminując wychodzenie do restauracji czy na koncerty.

60 proc. rodzin z dziećmi zredukowało wydatki na kosztowne nabytki, lub opóźniło dokonanie takich zakupów - nowych samochodów, domów. To samo dotyczy renowacji w domach.

W przypadku rodzin bezdzietnych procent ten wynosi 40.

22 proc. Kanadyjczyków powiedziało, że odłożyło na później zakup samochodu. Procent ten jest wyższy wśród Amerykanów, Australijczyków, Francuzów, Włochów i Hiszpanów.

Tylko 18 proc. Kanadyjczyków podało, że opóźnili termin domowych remontów. To procent znacznie niższy niż w innych objętych sondażem krajach. Przyczyną tej różnicy jest zapewne system zachęt, jaki Ottawa zaproponowała Kanadyjczykom zachęcając ich do remontów domów i letnich rezydencji Jest to głównie kredyt podatkowy do kwoty 1.350 dol. Osoby kupujące swój pierwszy dom mogą także wycofać ze swoich RRSP wyższe kwoty - 20-25.000 dol. Rząd zaproponował także kredyt podatkowy w wysokości do 750 dol. aby pomóc im w ten sposób pokryć koszty zamknięcia transakcji.

Sondaż ING wykazał, że wielu Kanadyjczyków zwiększyło oszczędzanie, ponieważ obawiają się o wpływ recesji na ich plany emerytalne.

Około 29 proc. ankietowanych powiedziało, że spodziewa się, iż recesja wpłynie na ich przyszłość na emeryturze. Z tej liczby 33 proc. uważa, że będą musieli pracować co najmniej 10 lat dłużej zanim przejdą na emeryturę.

Takie same obawy ma więcej mieszkańców innych krajów - 41 proc. Amerykanów, 40 proc. Australijczyków, 39 proc. Francuzów i Włochów, 43 proc. Niemców i 48 proc. Austriaków.

Sondaż przeprowadzony drogą internetową obejmował taką samą liczbę respondentów w Australii, Kanadzie, USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii i Austrii.
Joanna Wójcik Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie

Trzeba płacić podatki

Rząd federalny zwraca uwagę na to, że wszelkie dochody uzyskane ze sprzedaży towarów poprzez Internet podlegają także opodatkowaniu. Ostrzega wszystkich, którzy uzyskują w ten sposób dochód, że wobec osób niepłacących podatków od takich transakcji będą wyciągane konsekwencje.

Minister skarbu Jean-Pierre Blackburn powiedział, że osoby sprzedające towary przy pomocy eBay i innych podobnych witryn internetowych, muszą zrozumieć, iż przepisy stosujące się do transakcji sprzedaży online są takie same jak w przypadku każdego innego handlu.

Canada Revenue Agency ostrzega, że pod koniec lata rozpocznie kontrole osób trudniących się sprzedażą poprzez eBay, kiedy otrzyma szczegółowe dane od tej firmy.

We wrześniu 2007 roku Federal Court of Canada nakazał firmie eBay Canada Inc. przekazywanie Canada Revenue Agency nazwisk i kontaktów do osób, które dokonują dużo transakcji handlowych, a także szczegóły owych transakcji.

Po przegranej apelacji, nakaz został utrzymany przez sąd.

CRA ostrzega, że niezgłoszenie przeprowadzanych poprzez Internet transakcji może doprowadzić nie tylko do nakazu zapłaty, ale także do naliczenia kar, odsetek, a nawet wszczęcia spraw sądowych, które mogą się zakończyć wyrokami.

CRA zapewnia jednak, że nie nałoży kar na osoby, które dobrowolnie poprawią swoje zeznania podatkowe lub ujawnią prawdziwe dane.

Program ten nazywa się Voluntary Disclosures Program.

CRA zacznie kontaktować się z osobami handlującymi na eBayu.

Kanadyjczycy wydają ok. 5 mld dol. rocznie na transakcje internetowe. EBay jest zdecydowanie największym i najbardziej znaczącym miejscem handlu. W sierpniu ubiegłego roku odwiedziło eBay prawie 11 mln Kanadyjczyków.

CRA zamierza zająć się głównie osobami, które w 2004 i 2005 roku zakwalifikowały się na program PowerSeller oferowany przez eBay.

Jest pięć poziomów PowerSeller - od najniższego zwanego Bronze, oznaczającego sprzedaż za minimum 1000 dol. miesięcznie, do najwyższego - Titanium, oznaczającego sprzedaż minimalną powyżej 150.000 dol. miesięcznie.

E-Bay nie podała liczby osób kwalifikujących się do programu.

PowerSellers, ale posiada dokładne dane na temat każdej z nich.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie.

Poniedziałek, 2009-08-17

Toronto: Microsoft dla młodzieży

W Toronto istnieją tzw. Priority Neighbourhoods for Investment, czyli dzielnice, traktowane priorytetowo pod względem inwestycji. Jest ich 13. Przeznaczono na to 13 mln dol.

W trzech z nich zostaną uruchomione, jak podały władze miejskie Toronto, program ProTech Media Centres.

Jest to wspólna inicjatywa miasta i firmy Microsoft Canada, która przeznaczyła na ten cel 1,5 miliona dolarów.

Dzięki tej inicjatywie młodzież z dzielnic Eglinton East-Kennedy Park, Malvern i Weston-Mount Dennis będzie miała bezpłatny dostęp do technologii cyfrowej i związanych z nią umiejętności. Młodzi ludzie w wieku 13-24 otrzymują w ramach programu szkolenie w tym zakresie.

Microsoft Canada prowadził dotychczas program ProTech Media Centre, który uznano za bardzo udany, a teraz postanowiono go rozszerzyć.

Kennedy-Eglinton ProTech Media Centre znajduje się w bibliotece Kennedy/Eglinton przy 2380 Eglinton Ave. E.

Program jest elementem w szerszej kampanii dofinansowywania przez zewnętrznych inwestorów programów społecznych i rekreacyjnych skierowanych do młodych ludzi.

W ośrodkach ProTech Centres lokalna młodzież będzie mogł nauczyć się animacji, projektowania stron internetowych, fotografii cyfrowej i montażu audiowideo. Programy szkoleniowe Microsoft mogą przygotowywać ją do pracy w nowoczesnych sektorach gospodarki i nowych mediach.

Kennedy-Eglinton ProTech Media Centre to drugi taki ośrodek po już działającym Rexdale ProTech Media Centre w Jamestown, który uruchomiono w lipcu 2007 roku.

Ośrodek w Rexdale dla egzamin na piątkę. Odwiedziło go 1000 zarejestrowanych klientów, a w sumie odnotowano 9600 wizyt - wiele młodych osób mieszkających w tej okolicy korzystało z ośrodka kilkakrotnie.

W najbliższym czasie mają zostać otwarte dwa takie ośrodki w Malvern i Weston-Mount Dennis.

Partnerami w Kennedy-Eglinton ProTech Media Centre są Tropicana Community Services, władze Toronto, Toronto Public Library i Centennial College. Grant uzyskany na ten cel jest zarządzany przez Tropicana Community Services.

Miejsca udostępniła biblioteka, a płaci za nią miasto. Centennial College pomaga przy tworzeniu programów, a także w znajdowaniu wolontariuszy, którzy mają szkolić młodzież i koordynować sesje szkoleniowe.

Jest to przykład idealnego partnerstwa między sektorem prywatnym i publicznym, uważa David Miller, dla dobra lokalnej młodzieży i przy jej udziale.

Eric Gales, szef Microsoft Canada, podkreśla, że w życiu dzisiejszego młodego pokolenia technologia odgrywa bardzo ważną rolę. Dając młodym dostęp do najlepszych i najnowszych jej osiągnięć wzbudza ich zainteresowanie i daje wielką szansę na to, że w przyszłości staną się wartościowymi pracownikami.

Wszyscy zadowoleni są z inicjatywy - biblioteka w pełni spełnia w tym programie swoją misję, college daje szanse swoim studentom na włączenie się w szkolenie młodzieży i dzielenie się swoim doświadczeniem i umiejętnościami.

Otwarta w 1985 roku Microsoft Canada Co. jest kanadyjskim oddziałem Microsoft Corporation. Jej główna siedziba jest w Mississaudze, a ma także 9 regionalnych oddziałów.
Małgorzata P. Bonikowska Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie.

Sobota, 2009-08-15

Tajemnice szefów koncernów samochodowych

Canadian Taxpayers Federation bardzo krytycznie ocenia decyzję firm Chrysler i GM Canada, które odmówiły ujawnienia pensji członków swojego kierownictwa.

Firma General Motors była nieco bardziej otwarta, ale podane szczegóły dotyczyły wysokich urzędników w USA, ale nie informacji z Kanady.

Chrysler nie podał żadnych danych.

Grupa śledząca decyzje rządu CTF kwestionuje to, że oferując pomoc walczącym z kryzysem firmom motoryzacyjnym, nie wymagano od nich w zamian ograniczeń wynagrodzeń i premii oraz dokonywania publicznego ujawniania finansów firm.

CTF podkreśla, że jedynym sposobem zapewnienia, iż pieniądze kanadyjskich podatników nie są marnowane jest, aby:

- GM i Chrysler zgodziły się podlegać takim samym wymogom jeżeli chodzi o zdawanie sprawy z dochodów, jakie obowiązują wszystkie firmy obecne na giełdzie,

- obie firmy zaczęły organizować coroczne walne zebrania,

- dochody dyrektorów i zarządu były ujawniane.

Mimo nieujawnienia wysokości dochodów przez GM i Chryslera, wiadome jest, że na niektprych wyższych stanowiskach roczne dochody są powyżwej 250.000 dol.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie.

Piątek, 2009-08-14

Szkoly w Toronto otrzymaly najwyższą ocenę według magazynu Today’s Parent.

Magazyn przedstawił właśnie listę najlepszych szkół. Ranking obejmuje zarówno szkoły podstawowe jak i średnie na terenie całej Kanady. Pod uwagę brane są takie czynniki jak odpowiedzialność szkoły względem środowiska, prace społeczne, programy specjalne prowadzone w szkołach i zajęcia artystyczne. Najlepszą szkołą w Toronto okazła się Cedarvale Community School przy Bathurst Street i Eglinton Avenue, która zdaniem redaktor naczelnej magazynu - Caroline Connell, skupia się na uczeniu respektu i rozwiązywaniu problemów w sposób pokojowy.
Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej

Czwartek, 2009-08-13

 Dwa rosyjskie okręty atomowe u wybrzeży Kanady

Kanadyjski samolot wojskowy śledził dwa rosyjskie okręty podwodne patrolujące północne wody Atlantyku wzdłuż wybrzeży Kanady - poinformował wieczorem Dan Dugas, rzecznik ministra obrony narodowej Kanady Petera Gordona MacKaya. Rzecznik zaznaczył, że okręty nie stanowiły zagrożenia.

Jak pisze agencja AFP, dwie rosyjskie jednostki, które w zeszłym tygodniu zidentyfikowano kiedy płynęły wzdłuż wybrzeża Stanów Zjednoczonych, kierują się na północ; ich dokładna pozycja nie została podana.

Okręty "znajdują się na wodach międzynarodowych" na północnym Atlantyku - powiedział rzecznik Dugas. Dodał, że samolot typu CP-140 Aurora kanadyjskich sił powietrznych został wysłany w ten rejon, aby zapewnić "poszanowanie suwerenności" Kanady.

Rosyjskie "okręty podwodne nie stanowią żadnego zagrożenia (...) Wolno im tam być. Lecz nasza praca polega na zabezpieczeniu naszej strefy przybrzeżnej i naszych wód" terytorialnych - dodał Dugas.
PAP

Z obserwacji kanadyjskich naukowców wynika, że w przypadku kobiet wybór mniej lub bardziej kalorycznego posiłku zależy od towarzystwa.

W towarzystwie mężczyzn panie jedzą mniej kaloryczne posiłki niż w towarzystwie innych kobiet. Badania zostały opublikowane w piśmie “Appetite”. Obserwując studentów w trzech dużych stołówkach uniwersyteckich doktorantka z Uniwersytetu McMaster, Meredith Young zauważyła, że zawartość talerza kobiet zależy od płci osób, które towarzysza im podczas lunchu lub obiadu.

Okazało sie, że ograniczeniu kalorii sprzyjało również mieszane towarzystwo, przy czym im więcej było mężczyzn przy stole, tym bardziej dietetyczne były posiłki kobiet. Znacznie większe porcje zjadały za to kobiety, które były wyłącznie w damskim towarzystwie.

W zeszłym tygodniu Pentagon wyraził zaniepokojenie misją dwóch rosyjskich atomowych okrętów podwodnych. Okręty te przez kilka dni patrolowały wody Atlantyku na wschód od USA; nie wpłynęły na amerykańskie wody terytorialne ani nie podjęły żadnych działań prowokacyjnych, lecz Ministerstwo Obrony USA było zaskoczone samą ich obecnością w tym regionie.

Jak oświadczył wiceszef rosyjskiego sztabu generalnego generał Anatolij Nogowicyn, rosyjskie okręty, które widziano u wschodnich wybrzeży USA, przeprowadzały rutynowe patrole. Według Nogowicyna, patrole te nie są warte wzmianki. Jak dodał, wznowiono je po ponownym uruchomieniu patrolowych lotów rosyjskich bombowców strategicznych w 2007 roku.
Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej

INDEX


Copyright © Polonijny Link Winnipegu
Kopiowanie w całości jest dozwolone bez zgody redakcji pod warunkiem nie dokonywania zmian w dokumencie.

23-845 Dakota Street, Suite 332
Winnipeg, Manitoba
R2M 5M3
Canada
Phone: (204)254-7228
Toll Free US and Canada: 1-866-254-7228