zapisz
Się Na Naszą listę |
Proszę
kliknąć na ten link aby dotrzeć do formularza gdzie można zapisać się
na listę dystrybucyjną i w przyszłości otrzymywać biuletyn bezpośrednio od nas.
Aby zapisać się szybko bez wypełniania formularza, proszę wysłać
E-mail bez
żadnego tekstu poprzez kliknięcie tego
linku.
| |
Przyłącz się |
Jeśli masz jakieś informacje
dotyczące polskich wydarzeń i chciałbyś albo chciałabyś podzielić się nimi z
naszymi czytelnikami, to prześlij je do
nas. Mile
widziane są wywiady, felietony, zdjęcia i poezja. Proszę informować
nas o wszystkich
wydarzeniach polonijnych. | |
Promuj polonię |
Każdy z nas może się przyczynić do promowania Polonii w
Winnipegu w bardzo prosty sposób. Mój apel jest aby dodać dwie
linie do waszej stopki (signature) aby zacząć promować Polonijne
wydarzenia w Winnipegu kiedykolwiek wysyłamy maila.
Tutaj są instrukcje jak dodać stopkę używając Outlook Express.
Kliknij Tools-->Options -->
Signatures
Zaznacz poprzez kliknięcie Checkbox
gdzie pisze
Add signature to all outgoing messages
W pole gdzie jest napisane Edit Signature proszę wpisać.
albo
Po tym kliknij Apply
I to wszystko. Od tej pory będziemy promować polskie wydarzanie w
Winnipegu automatycznie kiedy wyślemy maila do kogoś. Wszystkie programy
mailowe mają taką opcję tzw. signature i sposób jej dodania
będzie bardzo podobny do tego co opisałem dla Outlook Express | |
|
Polonijny
Biuletyn Informacyjny w Winnipegu |
INDEX
Powrót..
WIADOMOŚCI Z KANADY
|
Środa, 2010-03-10
Budżet przyjęty - rząd
przetrwał
Mniejszościowy rząd premiera Stephena Harpera nie został obalony i cało
wyszedł z pierwszego w nowej sesji Parlamentu głosowania, które mogło
mieć moc votum nieufności dla rządu.
Wtorkowe głosowanie miało wynik 214 "za" (przy 84 "przeciwko")
odrzuceniem poprawki do budżetu federalnego, która zgłoszona została
przez Bloc Quebecois. Poprawka ta zmusiłaby rząd do wprowadzenia zmian w
systemie Employment Insurance, zaprzestania dotacji na rzecz przemysłu
naftowego i przeznaczenia tych pieniędzy na pomoc dla Quebecu.
Zaproponowaną poprawkę popierała partia, która ją zgłosiła, czyli Bloc,
oraz NDP.
Inną poprawkę, zaproponowaną przez NDP, sugerującą zlikwidowanie ulg
podatkowych dla wielkich korporacji, odrzuciły wszystkie partie poza
samą NDP.
Partia Liberalna nie proponowała żadnych poprawek. Jak zapowiedział
lider liberałów Michael Ignatieff, partia ta nie dąży teraz do obalenia
rządu i przeprowadzenia wyborów wiosną.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
Kanada wychodzi z kryzysu
Wygląda na to, że Kanada jest na dobrej drodze do wyjścia z kryzysu
ekonomicznego. Są na to solidne dowody.
Jak podaje Statistics Canada w czwartym kwartale zanotowano największy
wzrost kwartalny PKB od prawie 10 lat.
Biorąc pod uwagę wskaźniki roczne, wzrost gospodarki w 4. kwartale był
na poziomie aż 5 proc.
To bardzo duża poprawa w stosunku do wyników z poprzedniego kwartału,
kiedy wzrost wyniósł zaledwie 0,9 proc.
W tym samym okresie amerykańska ekonomia wzrosła o 5,9 proc.
Kanadyjski PKB wzrósł w tym czasie o 1,2 proc. - najwięcej od trzeciego
kwartału 2000 roku.
Tylko w grudniu zanotowano wzrost o 0,6 proc. - był to czwarty pod rząd
miesiąc wzrostu.
Na czym polegał ten wzrost? Głównie pochodzi on z sektora produkcyjnego,
a sektor usług rozwinął się o 0,4 proc.
Faktyczne wyniki okazały się dużo lepsze niż prognozy Bank of Canada,
które przewidywały wzrost o 3,3 proc.
Tak dobre wyniki mogą oznaczać, że stopy procentowe wzrosną szybciej niż
oryginalnie planowano, aby zapanować nad inflacją, która zwykle
towarzyszy rozwojowi gospodarczemu. Ekonomiści mówią o lecie - może
lipcu - jako o momencie, kiedy można się spodziewać wzrostu
oprocentowania kredytów.
Te dobre wieści są spowodowane większymi wydatkami ze strony konsumentów
i rządu, a także sporym ruchem w budownictwie mieszkaniowym.
Jedyny słaby punkt w tym okresie to inwestycje biznesowe.
Ale nie cały rok 2009 był taki różowy. W sumie w okresie całego roku PKB
spadł o 2,6 proc.
W pierwszej połowie roku zmniejszyła się produkcja, a stan ten nie uległ
poprawie w lecie. Wzrost miał miejsce dopiero w ostatnich czterech
miesiącach roku.
Statistics Canada gromadzi tego rodzaju dane o PKB od 1961 roku. Od tego
momentu jedyne lata, kiedy zanotowano spadek PKB to 1982 rok - 2,9
proc., a także 2,1 proc. w 1991 roku.
Drugi rok z rzędu zanotowano spadek produkcji - o 9,2 proc., a usługi
zmniejszyły się o 0,1 proc.
Spadek zanotowano także w eksporcie, w tym największy w eksporcie
samochodów - o 33 proc.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
Poniedziałek,
2010-03-08
a.Plastikowe banknoty
O rewolucyjnym zamiarze poinformował rząd federalny. Dotychczas używane
w obiegu banknoty kanadyjskie, wykonane z papieru i bawełny, zostaną od
przyszłego roku zastąpione banknotami plastikowymi.
Mają one wyglądać inaczej, a prace nad projektem właśnie trwają.
Jest to pomysł, który ma na celu oszczędności poprzez produkowanie mniej
niszczących się banknotów, które dłużej pozostaną w obiegu. Ale także, a
może przede wszystkim, ochronę przed podrabianiem pieniędzy.
Zniszczone banknoty będą się nadawały do recyklingu, będą dwu albo i
trzykrotnie mniej narażone na uszkodzenia, a także dużo trudniejsze do
podrabiania, informuje Bank of Canada.
Takie banknoty są stosowane w Australii od lat 1990. i właśnie od
australijskiej firmy kanadyjska mennica otrzyma materiały.
Plastikowe banknoty są w użyciu między innymi w Nowej Zelandii,
Wietnamie i Rumunii.
Nowe pieniądze kanadyjskie pojawią się na rynku w roku 2011, ale na
razie nie ma żadnych informacji o tym, jak będą wyglądały. Utrzymywanie
tego w tajemnicy jest spowodowane ostrożnością co do możliwych
przygotowań fałszerzy, mówi rzecznik Bank of Canada Julie Girard.
Pierwsze wrażenia osób, którym pilotażowo pokazano takie banknoty, są
mieszane. Mówią, że są one łatwiejsze do zgubienia, ponieważ są śliskie,
więc łatwiej mogą wypaść z ręki czy z portfela. Inni mówią, że ma się
wrażenie, jakby operowało się pieniędzmi z gry takiej jak Monopoly, a
nie autentycznymi pieniędzmi.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
Chińskie krzywdy w Kanadzie
Z cyklu: Kanada pachnąca żywicą
Dzisiaj, kiedy dokłada się wszelkich starań, by ludzi traktować równo,
taka sytuacja byłaby niemożliwa, ale w XIX wieku zdarzyła się naprawdę...
Mowa tutaj o specjalnej metodzie wymyślonej w połowie XIX wieku dla
powstrzymania imigracji z Chin.
Ta ewidentnie rasistowska metoda polegała na nałożeniu na tę grupę
etniczną specjalnego podatku, tzw. Chinese Head Tax.
Kiedy Kanada budowała kolej, mającą połączyć wschodnie rejony
gigantycznego kraju z zachodnimi, chętnie korzystano z taniej siły
roboczej, jakiej dostarczały Chiny.
Chińczycy pracowali ciężko, byli słabo opłacani, a zatem stanowili
idealnych robotników dla budującej się od oceanu do oceanu kolei.
Kiedy jednak budowa została zakończona, a kolej została oddana do użytku,
chińscy robotnicy nie byli już potrzebni.
Mocno tkwiące w społeczeństwie kanadyjskim uprzedzenia rasowe
doprowadziły do uchwalenia przez władze Kanady w 1885 roku tzw. Chinese
Immigration Tax in 1885.
Polegał on na tym, że każdy imigrant z Chin musiał zapłacić 50 dolarów,
aby wpuszczono go na kanadyjską ziemię.
Należy pamiętać, że suma 50 dolarów była wówczas bardzo wysoką kwotą.
A z upływem czasu, pod wpływem inflacji, wprowadzono kolejne poprawki do
tej ustawy i tak w 1900 roku opłata została podniesiona do 100 dol., a w
1903 roku - do 500 dolarów!
Tak więc mile widziani byli ci Chińczycy, którzy przyjeżdżali do Kanady
z pieniędzmi. Biedni i pragnący rozpocząć w Kanadzie nowe, lepsze życie,
nie mieli wjazdu, gdyż bariera owych opłat uniemożliwiała im imigrację.
Dwadzieścia lat później wymyślono inny, jeszcze bardziej rasistowski akt.
W 1923 roku przyjęto tzw. Chinese Immigration Act, który po prostu
zakazywał wjazdu do Kanady przybyszom z Chin.
Z takim potraktowaniem nie spotkała się żadna inna grupa etniczna.
Chińczycy w całej Kanadzie doświadczyli bezwzględnej dyskryminacji.
Oczywiście, po latach przepisy te przestały obowiązywać.
Kiedy jednak były w mocy, mimo wysokich opłat, około 82.000 Chińczyków
przyjechało do Kanady. Rząd zarobił około 23 mln dolarów na pobieranych
od Chińczyków opłatach. Część tych pieniędzy została użyta na
finansowanie udziału Kanady w I wojnie światowej. Reszta zaś została
korzystnie zainwestowana. Obecnie, wartość tej inwestycji wraz z
odsetkami wynosi ponad miliard dolarów.
Potomkowie tych, z których zdzierano te opłaty, domagali się teraz
przeprosin za los ich przodków, a także rekompensat finansowych.
Przez wiele lat rząd Kanady nie chciał przystać na wypłacanie
jakichkolwiek odszkodowań ani na wystosowanie wobec Chińczyków
przeprosin.
Sprawa trafiła do sądu i w 2003 roku sąd w Ontario orzekł, że Karta Praw
i Swobód nie może działać retroaktywnie, a zatem rząd ma rację.
Mimo to jednak, z powodu silnych presji, w listopadzie 2005 roku
National Congress of Chinese Canadians zawarł porozumienie z liberałami,
którzy zobowiązali się finansować nauczanie o tym ciemnym zakamarku
kanadyjskiej historii. To jednak było za mało.
W czasie kampanii wyborczej zarówno NDP jak i konserwatyści zobowiązali
się w razie zwycięstwa wyborczego naprawić zło, jakie się wydarzyło
chińskim imigrantom.
I tak się stało. Konserwatywny rząd premiera Stephena Harpera przeprosił
potomków chińskich imigrantów.
"Kanadyjczycy chińskiego pochodzenia wnieśli ważny historycznie wkład
mimo wielu przeszkód", powiedział Harper tuż po wygranych wyborach. "Dlatego,
jak powiedziałem w czasie kampanii wyborczej, społeczności chińskiej w
Kanadzie należą się przeprosiny za »head tax« i odpowiednie uznanie ich
roli, a także zadośćuczynienie."
22 czerwca 2006 roku doszło do przeprosin.
Ustalono także wysokość odszkodowaia - 20.000 dol. dla osób nadal
żyjących lub ich współmałżonków. Takich osób było w 2006 roku tylko 20.
Małgorzata P. Bonikowska Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie.
Sobota, 22010-03-06
Hymn Kanady pozostanie
seksistowski
Kanadyjski rząd wycofał się z ogłoszonego kilka dni wcześniej planu, aby
uczynić hymn narodowy mniej seksistowskim. Ingerowaniu w tradycję
zdecydowanie sprzeciwiło się społeczeństwo.
Od 1980 r. kanadyjskim hymnem jest pieśń "O Canada" (Kanado), napisana
pod koniec XIX w. po francusku. Jej oficjalny angielski przekład zawiera
wers, w którym mowa jest o "synach narodu", lecz nie wspomina się o "córach
narodu".
Konserwatywny rząd premiera Stephena Harpera we wtorek zaproponował, aby
parlament rozważył zastąpienie tego wersu odpowiednią linijką ze
starszych przekładów, w których ma ona brzmienie bardziej archaiczne,
ale neutralne ze względu na płeć.
Opozycyjna Partia Liberalna Kanady oceniła, że propozycja szefa rządu
jest niepoważna. W kanadyjskich mediach krytycznie o tym pomyśle
wypowiadali się również obywatele.
Niektórzy z nich wskazywali, że rząd niefortunnie wybrał moment na
podjęcie debaty na temat hymnu. Przywiązanie społeczeństwa do narodowych
symboli zwiększyły bowiem zakończone niedawno igrzyska zimowe w
Vancouver, na których Kanadyjczycy zdobyli 14 złotych medali.
- Chcieliśmy dowiedzieć się, co na ten temat sądzą Kanadyjczycy i
usłyszeliśmy głośną i wyraźną odpowiedź - powiedział rzecznik premiera
Dimitri Soudas
(PAP)
Piątek,
2010-03-05
Zrobią film o Polaku
zabitym na lotnisku w Vancouver
Historia Roberta Dziekańskiego, Polaka, który zmarł na lotnisku w
Vancouver w 2007 roku po kilkakrotnym rażeniu paralizatorem, stanie się
tematem filmu - donosi CTV News.
14 października 2007 roku Robert Dziekański zmarł na lotnisku w
Vancouver wielokrotnie rażony policyjnym taserem, którego
funkcjonariusze użyli, by go obezwładnić. Jak wynikało z nagrania, które
jeden ze świadków zdarzenia zarejestrował swoim telefonem komórkowym,
Dziekański zachowywał się dość gwałtownie po długim locie i
dziesięciogodzinnym oczekiwaniu, kiedy nikt go nie skierował do
właściwej dalszej części lotniska, jednak w niczym nie zagrażał
policjantom.
Film zatytułowany "Tazed" powstanie w wytwórni Utopia Pictures. Budżet
wyniesie 1,5 mln dolarów kanadyjskich, czyli ponad cztery miliony
złotych. Zdjęcia do filmu mają ruszyć w czerwcu. - Ta historia jest
ciekawsza od tego, co moglibyśmy wymyślić - mówił reżyser Laurence Keane
w rozmowie z CTV News.
Film ma być dramatem opartym na prawdziwych zdarzeniach. Będzie się
składał z relacji świadków tragedii na lotnisku, fragmentów policyjnych
raportów oraz z opowieści rodziny i przyjaciół o Robercie Dziekańskim.
Twórcy filmu chcą też wykorzystać nagranie z tragicznego incydentu na
lotnisku w Vancouver.
(wp.pl)
Czwartek, 2010-03-04
Rynek pracy Ontario
Ontaryjczycy nie czują się zbyt pewnie oceniając rynek pracy. Badanie
RBC potwierdziło, że 30 procent mieszkańców naszej prowincji doświadcza
niepokoju w związku z możliwością utraty miejsca pracy; jest to
najwyższy odsetek w całym kraju. Ontaryjczycy mają podzielone głosy na
temat stanu kanadyjskiej gospodarki. Jednakże, aż 63 procent jest
optymistycznie nastawionych i wierzy, że stan gospodarki znacznie się
poprawi w przyszłym roku.
Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej
Sąd nierychliwy, ale...
W marcu detektyw Gerrard Arulanandam z torontońskiej policji stanie
przed sądem w sprawie sprzed 4 lat. Odpowie on za napaść, która
spowodowała obrażenia fizyczne i zastraszanie podejrzanych, którzy
później zostali oczyszczeni z zarzutów. Do incydentu doszło podczas
policyjnego najazdu na dom zamieszkiwany przez domniemaną grupę
narkotykową, w czerwcu 2006.
Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej.
|
|
INDEX
Powrót..
|