Środa, 2010-06-09
Przed szczytem G8 kupił tonę nawozu; robi bombę?
Kanadyjska policja szuka mężczyzny, który kupił duże ilości nawozów
sztucznych. Istnieje ryzyko, że mogą one posłużyć do skonstruowania bomby -
podał dziennik "The Globe and Mail".
Policja kanadyjska przygotowuje się do ochrony zbliżających się szczytów G8
i G20, które pod koniec miesiąca mają się odbyć w Huntsville (Ontario) i w
Toronto.
W środę policja ogłosiła, że szuka mężczyzny, który w miejscowości Lincoln
niedaleko wodospadu Niagara kupił pod koniec maja około tony azotanu amonu.
O mężczyźnie wiadomo, że jest biały i może pochodzić ze wschodniej Europy.
Jak przypomniała telewizja CBC, obowiązujące w Kanadzie prawo dotyczące
substancji wybuchowych nakłada na sprzedawców nawozów obowiązek rejestracji
faktu sprzedaży azotanu amonu oraz danych kupującego. W dodatku, jeśli
sprzedawca uznaje, że w transakcji jest coś podejrzanego, ma obowiązek
zawiadomić policję. Sprzedawcy w Lincoln początkowo sądzili, że kupujący
nawozy sztuczne to jeden z miejscowych farmerów, i być może dlatego nie
dopełnili formalności.
Azotan amonu to substancja, której w 1995 roku w Oklahoma City w USA użył
Timothy McVeigh. Wówczas w wyniku zamachu, do którego użył około tony
nawozów sztucznych, zginęło 168 osób.
Na 25 i 26 czerwca zaplanowano szczyt G8 w Huntsville (prowincja Ontario),
zaraz po nim - 27 i 28 czerwca - odbędzie się w Toronto szczyt G20. W
związku z nim całe centrum Toronto znajdzie się pod specjalnym nadzorem i
będzie ogrodzone wysokim na 3 metry płotem, który zaczęto stawiać w miniony
poniedziałek. Same koszty bezpieczeństwa, w tym specjalnego systemu kamer na
ulicach, wyniosą około 1 miliarda dolarów.
Anna Lach (PAP)
Depesze kanadyjskie
13,000 rowerzystów, a także osoby uprawiające jogging i spacerowicze wzięli
udział w dorocznym, 23 już Heart&Stroke Ride organizowanym przez Heart and
Stroke Foundation.
Rowerzyści przejechali wzdłuż autostrady Gardiner i Don Valley Parkway aby
zebrać pieniądze na badania medyczne, zmiany socjalne, a także na edukację,
która ma zapobiec i zredukować ilość śmiertelnych przypadków, spowodowanych
przez chorobę serca i wylewy.
W tym roku po raz pierwszy w historii cała impreza została całkowicie
wyprzedana, w sumie udało się zebrać 3 miliony 300 tys. dol. Pieniądze
zasiliły konto Heart and Stroke Foundation.
Toronto jest jedynym miastem w Kanadzie, gdzie odbywa się taki marsz.
•••
Miasto Leamington ogłosiło stan wyjątkowy po tym jak z soboty na niedzielę
przeszło nad miastem tornado. Wiceburmistrz Leamington, Rob Schmidt,
ogłoszenie w tej sprawie przedstawił w poniedziałek.
Około godziny 3 rano w niedzielę przeszło przez Leamington tornado. Na
szczęście nie ma informacji o poszkodowanych, jednak wiele domostw uległo
zniszczeniu. Wiele drzew zostało połamanych. Ministerstwo środowiska
poinformowało o przejściu tornado przez południowozachodnią część Ontario.
Największym zniszczeniom uległ obszar między Harrow a Kingsville, na zachód
od Leamington.
•••
Mniejszościowy rząd partii konserwatywnej Stephana Harprera przy cichym
poparciu liberałów przyjął piąty budżet federalny.
Budżet na 2010 został poparty przez Izbę Gmin 126 głosami. Na sali
nieobecnych było 30 liberałów, aby była pewność, że budżet przejdzie
głosowanie pomyślnie, a rząd Harpera pozostanie nienaruszony.
NDP i Bloc Quebecois w całości zagłosowali przeciwko budżetowi. Liberalny
przywódca Michael Ignatieff był wśród kilku krytyków ustawy budżetowej,
zarówno stronniczych jak i konstytucyjnych. Ale liberałowie nie byli gotowi
do walki z rządem, ani nie mogli liczyć na zwycięstwo w ewentualnych
wyborach.
•••
Kanadyjska aktorka Pamela Anderson napisała do Władimira Putina list z
prośbą o zakaz importu skór i futra fok kanadyjskich w swoim kraju.
“Zakazał pan zabijania małych fok w Rosji, piszę więc z prośbą o zakaz
importu skóry fok z mojej rodzinnej Kanady, gdzie prawie wszystkie zabijane
foki mają mniej niż trzy miesiące” - napisała aktorka, modelka i znana
obrończyni praw zwierząt.
Rosja jest jednym z głównym nabywców futer z fok kanadyjskich. Według
rzecznika Putina, Dmitrija Pieskowa, premier jest “bardzo uwrażliwiony” na
poruszony przez aktorkę temat.
Władimir Putin regularnie występował przed kamerami w obronie dzikich
zwierząt, np. małych fok, niedźwiedzi polarnych i lampartów.
•••
Kanada znalazła się na 14 miejscu wśród 149 państw na czwartym, dorocznym,
globalnym indeksie pokojowym sporządzonym przez brytyjski Institute for
Economics and Peace.
Z rankingu wynika, że na świecie w tym roku jest mniej spokoju, w dużej
mierze spowodowane to jest wzrostem przestępstw i niepokojów społecznych,
napędzanych przez globalny krach finansowy. Indeks opiera się na 23
wskaźnikach, obejmujących m.in. wydatki militarne i poziom bandytyzmu.
Pierwsze miejsce na liście już po raz drugi z rzędu zajęła Nowa Zelandia,
która jest jednym z trzech krajów, które znalazły się w pierwszej 10 i
poprawiły stan bezpieczeństwa w kraju.
Instytut ocenia, że walka z przemocą kosztuje globalną gospodarkę około 7
trylionów dol. rocznie.
•••
Gubernator Kanady Michaelle Jean zostanie wysłana z państwową wizytą do
Chin, w czasie kiedy królowa brytyjska latem przybędzie do Kanady.
Paniom uda się jedynie przywitać i pożegnać w kraju klonowego liścia. Podróż
Jean jest pierwszą wizytą gubernatora Kanady w Chinach od 15 lat.
W tym roku Michaelle Jean będzie świętować Dzień Kanady w kanadyjskim
pawilonie światowej wystawy Expo w Shanghaiu. W tym czasie królowa brytyjska
będzie zwiedzać Manitobę, Ontario i Nową Szkocję w czasie wizyty oficjalnej.
Natomiast w Dniu Kanady królowa przebywać będzie w Ottawie.
Pięcioletnia kandencja Jean kończy się we wrześniu i nie zostanie
przedłużona.
Jean przywita się z królową gdy ona przybędzie do Kanady 28 czerwca i
pożegna ją 6 lipca.
(Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej)
Wtorek, 2010-06-08
Bojkot Shell Canada?
Dwadzieścia cztery godziny po tym, jak zapadła decyzja o zamknięciu
rafinerii w Montrealu, największa grupa związkowa w Quebecu zachęca
konsumentów do 24-godzinnego bojkotu stacji Shell Canada.
Quebec Federation of Labour chce, żeby kierowcy okazali w piątek solidarność
z 500 pracownikami, którzy zostaną bez pracy po zamknięciu rafinerii i
przekształceniu jej w terminal dystrybucji Shell Canada.
Dodaje, że planuje pojawienie się na zbliżającym się Grand Prix Kanada. W
ten weekend na wyścigach Formuły 1 będą rozdawane propagandowe ulotki.
Związek chce, aby kompania powróciła do rozmów z dwoma podmiotami
gospodarczymi, które oficjalnie ogłosiły zainteresowanie kupnem rafinerii w
Montrealu.
W poniedziałek pojawiły się pogłoski, że Shell Canada rzeczywiście powrócił
do rozmów z potencjalnymi kontrahentami. Informacje te zdementował jednak
rzecznik prasowy firmy oświadczając, że decyzja Shell o zamknięciu rafinerii
jest ostateczna.
Shell Canada jest jednostką Royal Dutach Shell Group,
brytyjsko-holenderskiego potentata paliwowego, jednego z największych
światowych producentów ropy i gazu. Firma ma zasięg światowy.
Nie wiadomo, kiedy nastąpią zapowiadane przekształcenia.
Projekt jest ciosem dla około 500 pracowników. Decyzja będzie miała wpływ na
dodatkowe 2500 pośrednich miejsc pracy.
Po zamknięciu rafinerii, pozostanie około 30 pracowników, których zadaniem
będzie dystrybucja produktów Shell Canada.
Pierwotnie spółka ogłosiła plany zamknięcia rafinerii, liczącej 76 lat, w
styczniu.
Następnie zgodziła się odwlec do czerwca termin zamknięcia rafinerii. W tym
czasie komisja, której przewodniczył były senator Michael Portier, miała za
zadanie znaleźć potencjalnych nabywców.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
Przyszłość London Humane Society niepewna
Przyszłość London Humane Society stoi pod znakiem zapytania. Powodem kryzysu
są ostatnie skandale związane ze statusem członków tej organizacji.
Organizacja nie jest dotowana i utrzymuje się wyłącznie z pieniędzy
pochodzących z dotacji. Gdy zabraknie dotacji, londońskie Towarzystwo Opieki
nad Zwierzętami będzie zmuszone zamknąć schronisko i zostanie rozwiązane.
Nie podjęto dotychczas decyzji, jak poradzić sobie z tym problemem, a
tymczasem czas pracuje na niekorzyść organizacji. Zdaniem zainteresowanych,
trudno będzie obecnej Radzie Dyrektorów wybrnąć z kryzysu, gdyż niełatwo
będzie przekonać wspierających LHS do łożenia na organizację, w której źle
się dzieje.
Wszystko zaczęło się od zmian dotyczących członkowstwa. Po skandalach w
Toronto Humane Society, w London wprowadzono zmiany i zredukowano liczbę
członków dziesięciokrotnie.
Uczyniono to - jak twierdzi dyrektor LHS - po to, by nie dopuścić do
ingerencji aktywistów z innych ugrupowań działających rzekomo w imię dobra
zwierząt, do wtrącania się do London Humane Society i powtórzenia się tego,
co miało miejsce w Toronto.
Na liście 120 członków pozostałych z liczby 1200 znalazło się pokaźne grono
znajomych i przyjaciół dykrektora i członków Rady Dyrektorów. Wszystkim
długoletnim członkom odebrano prawo głosu i nie wiadomo, czy w tej sytuacji
osoby te pozostaną członkami i zechcą łożyć nadal na organizację, w której
nie mają nic do powiedzenia.
Poadto, gdy skandal z członkowstwem został nagłośniony, część sponsorów
wstrzymała dotacje do wyjaśnienia sytuacji. Czy bedą nadal wspierać LHS,
zależeć będzie od od dalszych posunięć tej organizacji. Oczekuje się, że w
ciągu miesiąca wszelkie sporne sprawy doczekają się rozwiązania, bo czas
płynie i Towarzystwu grozi smutny koniec.
Jerzy Szlachetka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
Pniedziałek,
2010-06-07
Walka o przywięzienne ogródki
W Kanadzie obrońcy istnienia przywięziennych farm, na których osadzeni sami
produkowali żywność, przegrywają z rządem. Zamiast mleka i jajek z własnych
gospodarstw przy zakładach karnych - mają być normalne zakupy na rynku.
Przywięzienne farmy zaczęto zakładać jeszcze w 1880 roku - przypominała
telewizja CBC. Od dwóch lat konserwatywny rząd planował jednak likwidację
tych gospodarstw. Zwolennicy ich utrzymania zawiązali komitet obrony.
Protestuje opozycja, związkowcy z rządowych instytucji i związek rolników
National Farmers Union.
W minionym tygodniu poruszenie wywołało ogłoszenie przez kanadyjską Służbę
Więzienną (Correctional Service of Canada) przetargu na dostawy mleka do
więzień w prowincji Ontario.
Obecny przetarg to rezultat przeglądu farm w 2008 r., kiedy to konserwatywny
rząd uznał, że gospodarstwa w prowincjach Alberta, Saskatchewan, Manitoba,
Ontario i New Brunswick są już niepotrzebne - podsumował dziennik "The Globe
and Mail".
Jak przypomniała telewizja, rząd uważa, że więźniowie powinni brać udział w
programach zawodowych lepiej przygotowujących do potrzeb rynku. Władze
powoływały się też na kwestie bezpieczeństwa, ponieważ z mało strzeżonych
farm zdarzały się ucieczki więźniów. Na farmach pracuje obecnie około 300
więźniów.
Decyzja rządu ma wymierną wartość finansową. Jak podsumowała kanadyjska
prasa, nota o przetargu dla federalnych więzień w Ontario określa wartość
kontraktu na prawie milion dolarów (nie licząc podatku). Dostawy z zewnątrz
zastąpią produkcję z liczącej 400 hektarów farmy więzienia w Frontenac,
jednego z sześciu takich gospodarstw w Kanadzie.
Kanadyjska prasa zwraca uwagę na niespójność w postępowaniu rządu.
Przywięzienne farmy przynoszą straty. Jednak media wskazują, że nie ma
danych, czy zakończenie programu więziennego rolnictwa przyniesie straty,
czy też zyski. Nie wiadomo też, czy farmy zostaną komuś sprzedane.
Zdumienie decyzją rządu jest tym większe, że zaledwie pięć lat temu władze
wychwalały obecny system dostaw żywności do więzień. Na przykład w sprawie
zamykanej obecnie farmy w Frontenac podkreślano, że gospodarstwo wygrywa
nagrody za wysoką rentowność produkcji, a w dodatku pracujący tam więźniowie
zyskują szkolenie zawodowe. Teraz cytowany w "Toronto Star" rzecznik
kanadyjskiego więziennictwa mówi, że tylko nieznaczna grupa więźniów
znajduje pracę w rolnictwie.
Przeciwnicy rządowej decyzji zwracają jednak uwagę, że więźniowie na farmach
często po raz pierwszy w życiu normalnie pracują, a to z punktu widzenia
resocjalizacji jest wyjątkowo ważne.
Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie na podst. PAP
Konsekwencje decyzji Shell Canada
Setki robotników pozostanie bez pracy, ponieważ firma Shell Canada
zdecydowała się zamknąć rafinerię w Montrealu.
Mający swoją siedzibę w Calgary gigant rafineryjny mówi, że zamierza
przekształcić zakłady we wschodniej części Montrealu na punkt dystrybucji.
Firma odrzuciła dwie potencjalne oferty, których termin składania minął we
wtorek.
Przedstawiciele firmy Shell nie potrafią od razu powiedzieć, kiedy nastąpią
zapowiadane przekształcenia.
Orzeczenie to jest ciosem dla około 500 pracowników. Decyzja będzie miała
wpływ na dodatkowe 2500 pośrednich miejsc pracy.
Po zamknięciu rafinerii, pozostanie około 30 pracowników, których zadaniem
będzie dystrybucja produktów Shell Canada.
Firma stwierdziła, że nie będzie prowadzić już rozmów z zainteresowanymi,
których oferty są dużo niższe od oczekiwań spółki Shell.
Pierwotnie spółka ogłosiła plany zamknięcia rafinerii, liczącej 76 lat, w
styczniu.
Następnie zgodziła się odwlec do czerwca termin zamknięcia rafinerii. W tym
czasie komisja, której przewodniczył były senator Michael Portier, miała za
zadanie znaleźć potencjalnych nabywców.
Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie
Piątek,
2010-06-04
Pamela Anderson napisała list do Putina
Aktorka i modelka kanadyjska Pamela Anderson napisała do premiera Rosji
Władimira Putina list, w którym apeluje, by zakazał on importu skóry i futra
fok kanadyjskich w swoim kraju - poinformowała prasa rosyjska.
- Zakazał pan zabijania małych fok w Rosji, piszę więc z prośbą o zakaz
importu skóry fok z mojej rodzinnej Kanady, gdzie prawie wszystkie zabijane
foki mają mniej niż trzy miesiące - cytują fragment listu Anderson rosyjskie
media.
Rosja jest jednym z głównym nabywców futer z fok kanadyjskich.
Według rzecznika Putina, Dmitrija Pieskowa, premier jest "bardzo
uwrażliwiony" na poruszony przez aktorkę temat.
Władimir Putin regularnie występował przed kamerami w obronie dzikich
zwierząt, np. małych fok, niedźwiedzi polarnych i lampartów.
(PAP)
Depesze kanadyjskie
46-letni nauczyciel szkoły podstawowej z Toronto District School Board
został oskarżony o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej.
Rzecznik TDSB Kelly Baker stwierdziła, że listy do domów uczniów informujące
rodziców o działalności nauczyciela wysłane zostały we wtorek.
Torontońska policja przejęła pornografię z wizerunkami nieletnich chłopców w
wieku od 5 do 12 lat.
Policja poinformowała, że przejęte dowody nie dotyczą studentów ze szkół w
których Adams pracował jako nauczyciel od 1991 roku.
Prawdopodobnie ofiarami mogły być osoby, które nie zgłosiły się jeszcze.
Spotkanie z rodzicami odbyło się w piątek.
•••
Już w przyszłym tygodniu rząd federalny wyśle więcej jak miliard dolarów
mieszkańcom Ontario w związku z nowym podatkiem HST.
Nowy podatek HST połączy prowincyjny podatek obrotowy z federalnym i zacznie
obowiazywac od 1 lipca. Czeki są częścią planu, który pozwoli chociaż w
jakimś stopniu zminimalizować koszty jakie poniosą obywatele w wyniku
przejścia na nowy podatek i będą one kosztować rząd federalny $4.3 miliardów.
Pieniądze są wolne od podatku i nie liczą się jako dochód, ale tylko ludzie,
którzy rozliczyli swój income tax za 2009 dostaną tę zapomogę.
Będą one wysyłane pocztą albo bezpośrednio na konto w banku. Samotni rodzice
albo para zarabiająca niespełna $160,000/rok otrzyma - $330.
Osoby samotne zarabiające niespełna $80,000/rok otrzymają - około $100.
Trzeba dodać, że z racji wprowadzenia nowego podatku, przeciętna rodzina
poniesie koszty w wysokości ok. 800 dol.
Dodatkowe zapomogi zostaną wysłane w grudniu 2010 i czerwcu 2011.
•••
Policja na rowerach, na koniach i w całym bojowym wyposażeniu ma być gotowa
do akcji podczas szczytu-G 20, który odbędzie się w Toronto w dniach od
26-27 czerwca.
Zitegrowana Jednostka Ochrony zrobiła w czwartek pokaz masowej operacji
związanej z bezpieczeństwem.
LRAD-X 100 Acoustic Communication Device
W centrum miasta zostały zainstalowane dziesiątki dodatkowych kamer.
Policja zrobiła również pokaz z użyciem tak zwanych dźwiękowych armat.
Oczywiście nie pokazano maksymalnej mocy urządzeń i słyszalny był tylko
fragment pobudzonych fal dźwiękowych.
•••
Około 5,500 pracowników ziwazkowych z 32 torontońskich hoteli głosowało za
strajkiem, by rozpocząć go w czasie kiedy rozpocznie się sezon turystyczny,
a także podczas szczytu G 20 - tj. za około trzy tygodnie. Związkowcy
pozostawali bez podpisanego kontraktu od lutego.
Na konferencji prasowej w czwartek związkowcy stwierdzili, że pracownicy w
94.2 procentach opowiadają się za strajkiem.
Cicely Phillips, wiceprezes związku zawodowego reprezentującego pracowników
hoteli poinformował, że pracownicy przerwą pracę jeśli negocjacje z zarządem
zostaną zerwane.
(Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej)
Czwartek, 2010-06-03
Depesze kanadyjskie
Toronto Hydro poinformowało, że we wtorek rano z powodu pożaru wiele
domów w okolicy
Younge St. & Eglinton Ave. East, zostało odciętych od prądu.
Pożar zaczął się po godz. 5:30 rano w rejonie Erskine Ave., na zachód od
Mt. Pleasant Rd.
Dzięki szybkiej akcji strażaków pożar został opanowany. Nie zanotowano
żadnych ofiar.
Z opinii Toronto Hydro wynika, że krąg powalonych słupów linii wysokiego
napięcia w okolicy
Chaplin Cres. i Eglinton Ave. W. mógł być również przyczyną zaistniałego
problemu.
•••
Olbrzymie chmury przeszly nad centralną Kanadą, przesuwaly się na
południe w głąb Stanów Zjednoczonych. Był to dym powstały w wyniku
pożaru lasów w Quebecu. Pożar rozprzestrzenił się na obszarze 1000 km.
Ciężkie chmury i gryzący zapach dymu przeniknął do Montrealu, Quebecu i
Ottawy i był odczuwalny przez kilka godzin. Wiatr przepchnął dym przez
New England ,Vermont, New Hampshire, Maine, Nowy Jork, i dotarł do
południowowschodniego Massachusetts.
Niemal 50 pożarów lasu wybuchło w tym tygodniu w Quebeku, siedem z nich
wymknęło się spod kontroli. W ubiegłym tygodniu, ogień przetoczył sie
przez kilka wsi w centralnym Quebecu, zmuszając ponad 2,000 ludzi do
ewakuacji.
•••
Stewardzi Air Canada Jazz opowiedzieli się w 99% procentach za strajkiem.
Obsługa kabiny pasażerskiej mogą zastrajkować, albo zamknąć się wewnątrz
samolotu już 16 czerwca. Urzędnicy związku zawodowego powiedzieli, że
decyzja ta jest efektem siedmioletnich głębokich cięć płac i dodatkowych
premii.
Utrzymują oni, że pracownicy pomogli przedsiębiorstwu gdy było w
finansowych kłopotach w 2003 i 2004 i teraz jest czas na rekompensatę:
poprawę zarobków i warunków pracy.
•••
Naukowcy kanadyjscy zalecają podawanie szczepionym niemowlętom cukru,
który może złagodzić uczucie bólu podczas nakłucia.
Badania prowadzone na uniwersytecie w Toronto wykazały, że noworodki,
którym tuż przed zastrzykiem podano kilka kropel cukru rozpuszczonego w
wodzie, płakały rzadziej, niż dzieci z grupy kontrolnej.
•••
Toronto Star informuje, że szalejące spekulacje nają na celu namowienie
Johna Tory’s do
tego by kandydował na burmistrza Toronto w zbliżających się wyborach do
władz samorządowych.
Kilku radnych miejskich zostało zapytanych w zeszłym tygodniu czy
chcieliby by John
Tory – mógł przygotować się by stanąć do wyścigu na burmistrza.
Radny Case Oates mówi, że myśli, że ludzie są rozczarowani obecnym
gronem
głównych kandydatów i dlatego chcą by John Tory również kandydował.
•••
Bilety na pierwszy obóz zdrowia psychicznego zostaly wyprzedane, ale
zainteresowani nadal dzwonią mając nadzieję na jeszcze jedno miejsce…
Najwyraźniej, pierwszy oboz zorganizowany w Toronto zaspokoiłby potrzeby
wielu ludzi, nie tylko tych, którzy potrzebują takiej opieki, ale także
tych, którzy troszczą się o swoich najbliższych.
„Ludzie znajdują miejsce dla siebie i tutaj moga być sobą”- mówi
organizatorka obozu pani Anne Ptasznik, która pracuje w tym środowisku
przez ostatnie 15 lat.
Pierwszy taki oboz zdrowotny zorganizowany zostal w San Francisco w 2006
r.
Jego założyciel Mark Scrimshire, ekspert techniki informacyjnej i
biznesu, który
hobbystycznie interesował się kwestiami zdrowotnymi spowodował, że
pomysł ten szybko został rozpowszechniony w całych Stanach Zjednoczonych.
Trzy lata temu, pierwszy obóz zdrowia psychicznego miał miejsce w
Vancouver.
To była zmiana życia dla niektórych uczestników, powiedziała organizator-
Isabella Mori.
(Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej)
|