Ustaw Stronę Startową  
Dodaj do ulubionych 
 
 
  
 
  
| 
 
Dołącz 
do nas  |  
| 
 Jeśli masz jakieś informacje 
dotyczące polskich wydarzeń i chciałbyś albo chciałabyś podzielić się nimi z 
naszymi czytelnikami, to prześlij je do
nas. Mile 
widziane są wywiady, felietony, zdjęcia i poezja. Proszę informować
nas o wszystkich 
wydarzeniach polonijnych.   |    |  
 
  
  
| 
 
Promuj polonię  |  
| 
 Każdy z nas może się przyczynić do promowania Polonii w 
		Winnipegu w bardzo prosty sposób.  Mój apel jest aby dodać dwie 
		linie do waszej stopki (signature) aby zacząć promować Polonijne 
		wydarzenia w Winnipegu kiedykolwiek wysyłamy maila. 
		 
		Tutaj są instrukcje jak dodać stopkę używając Outlook Express. 
		 
		Kliknij Tools-->Options --> 
		Signatures  
		 
		Zaznacz poprzez kliknięcie Checkbox 
		gdzie pisze  
		 
		Add signature to all outgoing messages 
		 
		 
		W pole gdzie jest napisane Edit Signature proszę wpisać. 
		
		albo  
		
		
		 
		Po tym kliknij Apply 
		 
		I to wszystko. Od tej pory będziemy promować polskie wydarzanie w 
		Winnipegu automatycznie kiedy wyślemy maila do kogoś. Wszystkie programy 
		mailowe mają taką opcję tzw. signature i sposób jej dodania 
		będzie bardzo podobny do tego co opisałem dla Outlook Express  |    |  
 
 | 
| 
 Polonijny 
Biuletyn Informacyjny w Winnipegu  |   
	
		
		
		 
		
		   
		 | 
		
  Translate this page 
Note, this is automated translation meant to give you sense 
about this document. 
	
		| 
		 Zapisz 
		się na naszą listę, 
		dowiesz się z pierwszej ręki o polonijnych wydarzeniach w Winnipegu i 
		okolicach 
		
		 | 
	 
 
		 | 
	 
	 
  
  
			  
	
		| 
		 
		 
		     
		   | 
	 
	
		| 
		 Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę  | 
	 
 
 
 |  
 
  
		| 
		
		listy dO
		Redakcji | 
	 
	
		
		 
		  | 
		
					
			
			
				
					
						
							
								
									
		
		
			
			 
			
			  
			 
									
			Studies in English 
			 
			Philosophy  
			Theology  
			Family Studies  
  
			
			Application & admission 
			
			NEW ADMISION OPEN FOR THE YEAR 2009/2010 
			  
			
			Due to the fact, that the process of obtaining visa takes a long 
			time we encourage all applicants to apply as soon as possible. 
			 
			During the academic year 2009/2010 students can apply to the 
			first-cycle Bachelor's degree philosophy programme delivered in 
			English. 
			 
			 
			By August 30th, the applicants should submit 
			the following documents via e-mail or via s-mail:s-mail 
			KUL's personal inquiry form;  
			a photocopy of the certificate of secondary education (High School 
			Diploma/General Certificate of Secondary Education) entitling to 
			enrol for studies in the country of one's residence;  
			a certificate confirming the command of English [The list of 
			certificates confirming the command of English];  
			a photocopy of the applicant's passport (foreigners) or identity 
			card (Polish citizens);  
			four color photographs (35 x 52 mm);  
			one addressed envelope without a stamp.  
			 
			e-mail 
			KUL's personal inquiry form;  
			a scan of the certificate of secondary education (High School 
			Diploma/General Certificate of Secondary Education) entitling to 
			enrol for studies in the country of one's residence;  
			a scan of a certificate confirming the command of English [The list 
			of certificates confirming the command of English];  
			a scan of the applicant's passport (foreigners) or identity card 
			(Polish citizens);  
			a scan of a color photograph (*.jpg format, at least 236 x 295 
			pixels).  
			 
			By October 1st at the very latest the 
			applicant should send (s-mail or in person only): 
			four color photographs (35 x 52 mm) (only if the photographs were 
			not send by s mail with other application documents)  
			the original certificate of secondary education (High School 
			Diploma/General Certificate of Secondary Education) which entitles 
			to enrol for studies in the country of one's residence; applicants 
			should make sure that their documents will be accepted abroad 
			through the obtainment of an Apostille or Consular Legalization;  
			Polish sworn translation of the original certificate of secondary 
			education (High School Diploma/General Certificate of Secondary 
			Education);  
			Medical Certificate confirming the applicant's ability to undertake 
			university studies [Medical Certificate for Candidates for Study at 
			The John Paul II Catholic University of Lublin];  
			valid Baptismal Certificate (only Christians);  
			Letter of Recommendation from the Church authorities (only 
			clergymen);  
			Certificate confirming Polish descent issued by Polish Consulate 
			(only the applicants of Polish descent).  
			KUL will mediate in the recognition process as long as the 
			certificate of secondary education (High School Diploma/General 
			Certificate of Secondary Education) needs to be recognized by Polish 
			educational authorities as an equivalent of Polish certificate of 
			secondary education. 
			 
			 
			By October 30th, at the very latest the 
			applicant has to submit: 
			visa or provisional residence permit or any other document entitling 
			to stay on the territory of the Republic of Poland;  
			Please contact the nearest Polish embassy for information on what 
			documentation you may require to enter Poland,  
			health and accident insurance valid during the applicant's stay in 
			Poland or the European Health Insurance Card or the document 
			confirming that the applicant registered at the National Health 
			Insurance Fund. The University helps to obtain those documents. The 
			insurance can be purchased in the student's native country or in one 
			of the Polish insurance companies.  
			 
			Address 
			Please sent the required documents and photo(s) to: 
			 
			via e-mail: 
			 
			philosophy@kul.pl 
			 
			via s-mail: 
			 
			The John Paul II Catholic University of Lublin 
			Student Affairs Department 
			Al. Raclawickie 14 
			20-950 Lublin, Poland 
			
			
			http://www.kul.pl/art_10617.html 
		
			 
									
			
			  
			   
			  
									 
									 
								 
							 
					 
					  
			
					 
					 | 
	 
	
		|   | 
		  | 
	 
 
 |   
 
  
	  
	
		| 
		 
		  
		 
		
		Irena Dudek zaprasza na zakupy do  
		Polsat 
		Centre 
		 
		Moje 
		motto: 
		duży wybór, ceny dostępne dla każdego,  
		miła obsługa. 
  
			
			
		 
		Polsat Centre 217 Selkirk 
			Ave 
			Winnipeg, MB R2W 2L5, tel. (204) 582-2884 
			 | 
	 
	
		| 
		 S  P  O  N  S  O 
		R  | 
	 
 
 
 |  
 
Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę 
   
	
		| 
		
		 ŻYCZENIA | 
	 
	
		| 
		    
		  
		  
		 | 
		
		  
		  
		  
		
		Na stronie naszego Biuletynu możesz złożyć życzenia swoim 
		bliskim , znajomym, przyjaciołom... z różnych okazji: urodziny, ślub, 
		narodziny dziecka, jubileuszu, świąt... Do życzeń możesz dodać zdjęcie, 
		ale
		nie jest to konieczne (zdjęcie dodaj pod warunkiem, że 
jesteś jego autorem i zgadzasz się na umieszczenie go na naszej stronie) .
 
		
								Życzenia prosimy przesyłać na adres: 
								
		jolamalek@onet.eu  
		Kto składa życzenia np. Jan 
		Kowalski 
		Z jakiej okazji składasz życzenia 
		np. Z okazji 18 urodzin 
		
		
		 Treść życzeń  
		
		
		Twoje życzenia zostaną opublikowane w serwisie dopiero po akceptacji 
		zespołu redakcyjnego w kolejnym numerze Biuletynu.   
						 
		
		
		
		
		
		  
		 | 
	 
	
		| 
		  | 
		
		    | 
	 
 
 |    |  
 
   
  
			
				
					
						
						
							
								| 
								
								WYWIAD Z RYSZARDEM CZAJKĄ | 
							 
							
								|     
								  
								   | 
								
								  Ryszard 
								Czajka jest właścicielem firmy
								ADVANCE ROBOTIC DUCT CLEANING
								
								świadczącej 
								wysokiej jakości usługi w zakresie czyszczenia 
								systemów wentylacyjnych, grzewczych i 
								klimatyzujących.  Firma Pana Ryszarda stosuje 
								najskuteczniejsze metody czyszczenia 
								wykorzystując do tego doskonały sprzęt a także 
								profesjonalnych pracowników dlatego w lipcu 
								bieżącego roku Ryszard Czajka otrzymał nagrodę
								
								Consumers` Chice Award TM- GOLD For Business 
								Excellence. 
								  
								 
								
								Skąd Pan pochodzi, od jak dawna mieszka Pan w 
								Winnipegu i proszę też kilka słów powiedzieć o 
								swojej rodzinie. 
								
								W 
								Winnipegu najpierw zamieszkała moja siostra, 
								która ściągnęła tu mnie i moich rodziców w 1974 
								roku a pochodzę z województwa lubelskiego. Moją 
								żonę Grażynę choć w Polsce mieszkaliśmy blisko 
								poznałem dopiero tu w Winnipegu. Żona pochodzi z 
								Łomży. Mamy dwie córki i jednego syna. 
								 
								
								 Jest 
								Pan właścicielem firmy ADVANCE ROBOTIC DUCT 
								CLEANING, która istnieje na rynku Winnipegu a 
								właściwie całej Manitoby wiele lat skąd pomysł 
								na założenie takiej firmy? 
								
								
								Początki mojej firmy to praca związana z 
								remontami budowlanymi. Kiedy dobrze już poznałem 
								różniące się od europejskich sposoby budowania a 
								także ogrzewania, wentylowania i klimatyzowania 
								zorientowałem się, że zapotrzebowanie na remonty 
								jest bardzo duże a jeszcze większe na nazwijmy 
								to renowację systemów wentylacyjnych, grzewczych 
								i klimatycznych. Zainteresowałem się metodami 
								czyszczenia wymienionych systemów i zająłem się 
								ich czyszczeniem w różnego rodzaju budynkach. 
								Potem przyszła decyzja o założeniu własnej 
								firmy. 
								
								
								Jaki jest obszar działania Pana firmy? 
								
								
								Głównie wykonujemy usługi na terenie Winnipegu, 
								ale nie tylko. W Winnipegu zajmujemy się 
								czyszczeniem systemów wentylacyjnych zarówno u 
								klientów indywidualnych czyli zajmujemy się 
								czyszczeniem instalacji grzewczej i klimatycznej 
								w prywatnych małych czy dużych domach. Większe 
								inwestycje to w takich instytucjach jak 
								szpitale, szkoły, uniwersytet, laboratoria czy 
								mennica.  
								
								A 
								jakieś ciekawsze prace, jakie firma wykonywała? 
								
								
								Nasza praca ogólnie jest ciekawa, bo każde 
								zlecenie jest inne. Nawet, jeśli czyścimy 
								instalacje takich samych producentów w podobnych 
								domach czy instytucjach to musimy spojrzeć na to 
								indywidualnie. W jednym domu będzie większe 
								zanieczyszczenie instalacji ponieważ właściciele 
								maja zwierzęta futerkowe a inni nie, jedni na 
								urządzeniach zakładają dobrej jakości filtry 
								inni tanie a co za tym idzie gorszej jakości i 
								to powoduje, że pracować trzeba tak by 
								dostosować się do sytuacji. Praca jest też 
								ciekawa wtedy, kiedy instalacja jest duża i 
								potrzebny jest czas na wykonanie serwisu a 
								urządzenie nie może być wyłączone z użytkowania 
								na długi czas. Mam dobrych pracowników, którzy 
								znają się na swojej pracy. 
								
								
								No właśnie dobry serwis to przede wszystkim 
								odpowiedni pracownicy, urządzenia i szkolenia? 
								
								
								Zgadzam się. Jesteśmy na bieżąco ze wszystkimi 
								nowinkami technicznymi a pracownicy są dobrze 
								wyszkoleni. Dobrze wyszkolony pracownik potrafi 
								swoją pracę wykonać solidniej i szybciej. Moi 
								pracownicy posiadają nowoczesny sprzęt służący 
								do profesjonalnej obsługi klienta. Urządzenia do 
								pracy jak wspomniałem są nowoczesne a dodatkowo 
								przystosowywane do konkretnych warunków, by 
								skuteczność i jakość były doskonałe. 
								
								
								Jakie metody i urządzenia stosuje Pana firma w 
								pracy? 
								
								
								Korzystamy z bardzo różnych nowatorskich i 
								udoskonalanych przez nas urządzeń do czyszczenia 
								przewodów wentylacyjnych. Są to między innymi 
								różnego rodzaju szczotki, które np. poruszają 
								się dokładnie środkiem przewodu wentylacyjnego 
								na odległość nawet do 30 metrów. Posiadamy 
								urządzenia, które umożliwiają czyszczenie 
								pionowych przewodów a zmiana kierunku przewodu 
								nawet o 90 stopni to nie jest problem. Mamy też 
								urządzenia, które z łatwością czyszczą przewody 
								zarówno okrągłe jak i prostokątne. Specjalnie 
								zaprojektowany układ szczotek pozwala na 
								wyczyszczenie w 100% nawet trudno dostępnych 
								narożników w instalacji. Metody, jakie stosujemy 
								są przydatne nawet w szczególnych warunkach 
								szpitalnych i laboratoryjnych. 
								 
								
								  
								
								  
								
								
								Instalacja wentylacyjna jak wiemy zanieczyszcza 
								się jak częste czyszczenie domowej wentylacji 
								Pan zaleca?  
								
								
								Wentylacja, systemy grzewcze i klimatyzacja 
								powinny zapewniać odpowiednią jakość powietrza w 
								pomieszczeniu jakość zależy głównie od 
								instalacji, jaką posiadamy i jak często ją 
								czyścimy a to zależy od filtrów, jakie 
								stosujemy. Warto zainwestować w dobrej jakości 
								filtry wtedy całą instalacje czyścić możemy, co 
								2, 3 lata. Jeśli stosujemy tanie, gorszej 
								jakości filtry instalacje należy czyścić 
								częściej. Jest bardzo ważne dla naszego zdrowia 
								zwłaszcza w przypadku kiedy ma się problemy 
								alergiczne. 
								
								
								Rozwój Pana firmy a także solidność w obsłudze 
								klienta potwierdzona została prestiżową nagrodą
								
								
								GOLD For Business Excellence przyznaną 
								przez Consumers` Chice Award TM. 
								
			
			
			  
								
			
			
			  
								 
								Nagrodę Ryszard Czajka odbierał 23 lipca 2009 
								roku na uroczystej Gali zorganizowanej w 
								Convention Centre w Winnipegu. 
								
								
								Przyznanie nagrody daje dużo satysfakcji z tego, 
								że klienci są zadowoleni z usług mojej firmy. To 
								właśnie pozytywne opinie klientów decydują o 
								przyznaniu tej nagrody. Byłem zaskoczony, ale i 
								zadowolony, kiedy otrzymałem informację, że moja 
								firma jest bardzo wysoko oceniana przez klientów 
								i została mi przyznana nagroda 
								
								GOLD For Business Excellence 
								to naprawdę duże wyróżnienie po15 latach 
								solidnej pracy. 
								
								
								Jest Pan jednym z nielicznych biznesmenów 
								polskich wspierających organizacje polonijne, 
								dlaczego Pan to robi? 
								
								
								Rzeczywiście Polaków, którzy prowadzą w 
								Winnipegu małe i duże biznesy jest bardzo dużo, 
								ale tylko nieliczni wspierają organizacje 
								polonijne. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje? Ja 
								sam uważam, że każda z polskich organizacji robi 
								wiele dla kultywowania tradycji i kultury 
								polskiej w Kanadzie i organizacje te zasługują 
								na wsparcie, dlatego zawsze, kiedy jest to 
								możliwe sponsoruję różne uroczystości i imprezy 
								polonijne. Dobrze wiemy, że bez takiego wsparcia 
								niewiele można zrobić, więc zachęcam wszystkich 
								do popierania wszelkich inicjatyw polonijnych by 
								o dużej przecież grupie Polaków w Winnipegu było 
								słychać w społeczności kanadyjskiej. 
								
								
								Jakie ma Pan zainteresowania poza zawodowe, czy 
								ma Pan jakiś wypróbowany sposób na odpoczynek? 
								
								
								Bardzo lubię wędkowanie. Mam swoje ulubione 
								miejsca do łowienia między innymi w ośrodku SPK 
								koło nr 13 w 
								
								Whiteshell. Ostatnio zostałem prezesem koła 
								wędkarskiego przy SPK. Lubię wędkować i latem i 
								zimą. Wędkowanie na lodzie jest bardzo ciekawe i 
								wcale nie trzeba marznąć by złapać przysłowiową 
								„taaaką rybę”. Jezioro i do tego wędka w rękach 
								to mój najlepszy sposób na odpoczynek. Zimą 
								oprócz wędkowania odpoczywam jeżdżąc na śnieżnym 
								skuterze.  
								
								Dziękuję za rozmowę 
								
								
		Jolanta Małek
								polishwinnipeg.com  | 
							 
							
								|   | 
								  | 
							 
						  | 
					 
				
			 
  
			
				
					
						
						
							
								
									
									
									  
									189 Leila Ave  WINNIPEG, MB R2V 1L3
									 PH: (204) 338-9510 | 
								 
								
									| 
									 
									S  P  
									O  N  S  O R  | 
								 
							   | 
					 
				
			 
			  
			   
  
	
		
			
			
				
					
						
						
							
								| 
								
								WIADOMOŚCI Z KANADY | 
							 
							
								|     
								  
								   | 
								
								   
								
								Środa, 2009-08-05 
								 Pomoc 
								zza granicy? 
								
								
								Władze Kolumbii Brytyjskiej rozważają zwrócenie 
								się o pomoc w gaszeniu pożarów w tej prowincji 
								do Stanów Zjednoczonych i Australii. 
								
								
								Pożary są niezwykle trudne do skontrolowania dla 
								ekip straży pożarnej z B.C. Na pomoc przyszły im 
								posiłki z Ontario, Saskatchewan i Manitoby. 
								
								
								W obecnym sezonie w Kolumbii Brytyjskiej 
								wybuchło ponad 2200 pożarów. 
								
								
								Decyzja zwrócenia się o pomoc za granicę jeszcze 
								nie została podjęta, ale jest poważnie 
								rozważana. 
								
								
								W chwili obecnej nakaz ewakuacji obowiązuje 
								tysiące mieszkańców Kolumbii Brytyjskiej. 
								
								
								Ponad 2000 mieszkańców miejscowości Lillooet 
								zostało ewakuowanych w niedzielę wieczorem, 
								kiedy ogień palący się w odległości kilometra od 
								tej społeczności nagle zaczął się nasilać. Pożar 
								ten zwiększył swoją powierzchnię do 33 km kw. 
								Zagrożenie rośnie z powodu porywistych wiatrów. 
								
								
								Inny pożar w rejonie miejscowości Fintry zmusił 
								do opuszczenia domów 2500 mieszkańców, a 
								kolejnych 2200 objętych jest ostrzeżeniem o 
								możliwej ewakuacji. 
								
								
								Budżet, jaki władze prowincji przeznaczyły na 
								gaszenie pożarów w tym roku wynosił 61 mln dol., 
								ale ministerstwo leśnictwa podaje, że już do tej 
								chwili wydano na ten cel 109 mln dol.  
								Anna Głowacka Gazeta Dziennik Polonii w Kanadzie 
								
								  
								
								Dalej...  | 
							 
							
								|   | 
								  | 
							 
						  | 
					 
				
			  | 
		 
	
 
  
	
		
			
			
				
					
						
						
						   | 
						“Klub 13” 
						 Polish Combatants Association Branch #13 
						 Stowarzyszenie Polskich Kombatantów Koło #13
						 1364 Main Street, Winnipeg, Manitoba R2W 3T8 Phone/Fax 204-589-7638 
						 E-mail: club13@mts.net
						 www.PCAclub13.com
						   | 
					 
					
						 Zapisz się… *Harcerstwo 
						 *Szkoła Taneczna S.P.K. Iskry *Zespół Taneczny S.P.K. Iskry *Klub Wędkarski “Big Whiteshell” *Polonijny Klub Sportowo-Rekreacyjny   | 
					 
				   | 
		 
		
			| 
			 S  P  O  N  S  O 
		R  | 
		 
	  
  
  
	
		| 
		 
		 
		     
		   | 
	 
	
		| 
		 S  P  O  
		N  S  O R  | 
	 
 
 
 |  
 
 
 
 
  
  
	
		
			
			
				
					
						
						
							
								| 
								PODRÓŻ  DOOKOŁA  POLSKI - CIEKAWE  MIEJSCA -
								MYSŁOWICE | 
							 
							
								|     
								  
								   | 
								
								 
								W cyklu Podróż dookoła Polski - ciekawe miejsca... 
		przybliżamy najpiękniejsze regiony w Polsce- te znane i mniej znane. 
		Opowiadamy historię pięknych polskich miejsc, ale ponieważ 
								
								
								Polska to nie 
		porośnięty puszczą skansen, lecz rozwijający się dynamicznie, nowoczesny 
		kraj to pokazujemy też jak wyglądają różne zakątki Polski dziś.
								
								 
								
								INDEX 
								   
								
									
										 
										  | 
										
										   
										  
										MYSŁOWICE      | 
										
										 
 
 
  
										  
										 | 
									 
								 
								Z HISTORII 
								MYSŁOWIC  
								
								     
								  
  
								O 
								Mysłowicach, 
								jako o mieście 
								lokowanym na prawie magdeburskim, wspomina po 
								raz pierwszy dokument księcia opawsko - 
								raciborskiego Mikołaja z 1360 roku. Jednak już 
								wcześniej pojawiają się nie tylko sygnały 
								mówiące o osadnictwie na terenie dzisiejszych 
								Mysłowic, ale także istotne wzmianki a to o 
								pożarze, spowodowanym najazdem Tatarów, a to o 
								przygodach mysłowickiego plebana,czy wreszcie, 
								najbardziej wiarygodne, wzmianki o opłatach 
								świętopietrza, których wysokość świadczy o 
								znacznej wielkości naszej miejscowości w 
								początkach XIV w. 
								 
								Wielokrotnie zmieniali się właściciele miasta, 
								których posiadłości, oprócz samych Mysłowic 
								stanowiły także wsie: Brynów, Załęże, Bogucice, 
								Szopienice, Roździeń, Dziećkowice, Brzezinka i 
								Brzęczkowice. Wśród nich pojawiają się takie 
								nazwiska jak: Turzonowie, Salamonowie, 
								Kamieńscy, Lipscy, czy wreszcie najbardziej 
								znani Mieroszewscy i Sułkowscy. Mieroszewscy, 
								aby uniknąć rozdrobnienia majątku poprzez 
								dziedziczenie go przez kolejnych spadkobierców, 
								utworzyli w Mysłowicach ordynację. Przetrwała 
								ona, 161 lat, od 1678 do 1839 roku, gdy 
								sprzedano miasto przemysłowcom Wincklerom.  
								 
								Miasto w ciągu swych dziejów zmieniało 
								wielokrotnie przynależność państwową. W czasach, 
								z których pochodzi najstarszy dokument o mieście 
								(1360 r.), było we władaniu Czech. W 
								późniejszych czasach przeszło pod władzę 
								Habsburgów, którzy panowali tu do lat 40-tych 
								XVIII wieku. W trakcie wojen śląskich pomiędzy 
								Habsburgami i Prusami o Śląsk w latach 1740 - 
								1764 miasto przechodzi wielokrotnie z rąk do 
								rąk, padając w 1758 roku ofiarą kolejnego 
								pożaru. Dopiero po podpisaniu w 1764 r. w 
								Hubertusburgu pokoju pomiędzy Austrią i Prusami 
								Mysłowice, wraz z całym Górnym i Dolnym 
								Śląskiem, oprócz księstwa cieszyńskiego i 
								karniowskiego, stają się ostatecznie częścią 
								Prus.  
								 
								Po kilkudziesięciu latach spokoju miasto 
								doświadczyło na początku XIX wieku kontrybucji, 
								tym razem na rzecz wojsk francuskich, które 
								kwaterowały tutaj po wojnie francusko-pruskiej w 
								latach 1806-1807 i klęskach Prus pod Jeną, 
								Auerstadt i Frydlandem. 
								 
								Granicę miasta najwyraźniej zaznaczała rzeka. 
								Ona też stała się miejscem historycznie 
								znaczącym, a to za sprawą zbiegu granic trzech 
								państw, które w XVIII w. dokonały rozbiorów 
								Polski. Miejsce połączenia się Czarnej i Białej 
								Przemszy do dzisiaj zwane jest "Trójkątem Trzech 
								Cesarzy", gdy od 1846 roku zbiegły się tu ich 
								granice. Obecnie w tej okolicy zbiegają się 
								granice sąsiadujących z Mysłowicami miast: 
								Jaworzna i Sosnowca.  
								
								Dalej... 
								  | 
							 
							
								|   | 
								  | 
							 
						  | 
					 
				
			  | 
		 
	
 
 
 
  
	
		| 
		
		
		
		
		O`KANADO! 
		CZYLI ZMAGANIA LEKARZA EMIGRANTA | 
	 
	
		| 
		    
		  
		  
		 | 
		
		 
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		Dzisiaj kolejny fragment książki doktora
		Jerzego Pawlaka
		 
		"O` Kanado! 
		czyli zmagania lekarza emigranta". Książkę można 
		nabyć  w sklepie Polsat.  
		 
		 
		 
	Proszę sobie wyobrazić, że dość niespodziewanie 
	wymyśliłem sobie nowe zadania 
	w moim życiu i aby trochę odsunąć się od medycyny postanowiłem zająć się 
	budową 
	nowego domu w roli tzw. kontraktora. Kupiłem działkę nad małym sztucznym 
	jeziorem 
	i rozpocząłem akcję - „budowniczy”. 
	  
	Mój ostatni dom widziany od strony jeziora.  
	Najpierw skoncentrowałem się nad planami domu. 
	Pomysłów było bez liku, bo 
	w tym czasie dużo domów wzorcowych można było zobaczyć i to i owo dopasować 
	do 
	tego co tu w Kanadzie nazywa się domem naszych marzeń. A więc z planami nie 
	miałem 
	większego problemu, gorzej było ze znalezieniem wykonawców, zwłaszcza, że 
	zima 
	zbliżała się szybko. Nie bardzo miałem ochotę budować ten dom zimą kiedy 
	temperatury 
	były bardzo niskie, a trzeba było zacząć od fundamentów i prawidłowego 
	związania się 
	cementu. Wiedziałem, że tu w Kanadzie buduje się fundamenty w największe 
	mrozy 
	pod osłoną olbrzymich namiotów ogrzewanych w środku propanem. Ja osobiście 
	wolałem aby fundament był wykonany w temperaturze powyżej zera. Tego roku 
	pogoda 
	mi sprzyjała i jeszcze w listopadzie kiedy przystąpiono do wylewania 
	fundamentów dni były słoneczne i dość ciepłe. Codziennie obserwowałem i 
	doglądałem budowy, ciesząc 
	się jej postępem. Stanęły ściany, założono krokwie, wmontowano okna i ciągle 
	cieszyło 
	mnie to, że śniegu jeszcze nie było. 
	Przystąpiono do zakrywania dachu, a ja postanowiłem wybrać się na tydzień na 
	Florydę. Na dzień przed moim wyjazdem dach był ciągle nieskończony i 
	dosłownie 
	brakowało jednego dnia pracy aby został całkowicie pokryty. Niepokoiłem się 
	tym bo 
	w prognozie pogody zapowiadano pierwsze śnieżyce, a ja następnego dnia 
	miałem 
	wyjechać. Uspokoiła mnie rozmowa z majstrem, który przyrzekł mi następnego 
	dnia 
	budowę dachu zakończyć. Opuściłem więc Kanadę w dobrym nastroju przygotowany 
	na dobry wypoczynek. Niestety pogoda na Florydzie zupełnie nie dopisała, 
	było bardzo 
	zimno i wietrznie. Mimo tego czas szybko minął i wróciłem do domu. 
	W dwa dni po moim wyjeździe była 
	śnieżyca i spadło około pół metra śniegu. 
	Wróciłem w nocy, ale nie mogłem się doczekać momentu kiedy zobaczę co się 
	dzieje 
	na budowie i czy dach został skończony. 
	Nie zważając na późną godzinę udałem się do nowego domu, który zastałem 
	w takim samym stanie jak przed odjazdem z tą tylko różnicą, że jego wnętrze 
	było 
	szczelnie wypełnione metrową warstwą śniegu, który się tu dostał przez 
	odkrytą część 
	dachu. Zakląłem siarczyście pod adresem majstra, powróciłem do domu aby 
	wczesnym 
	niedzielnym rankiem udać się samemu na budowę i usunąć śnieg z wnętrza domu. 
	Niedziela była słoneczna i dość ciepła, a śnieg topniał. Ja starałem się 
	usunąć go jak 
	najprędzej, aby drewniana sklejka podłogowa pozostała w miarę sucha. 
	Następnego 
	dnia nikt się nie pojawił na budowie, a ja zdesperowany zacząłem poszukiwać 
	majstra 
	z jego brygadą. Ktoś z jego domowników odpowiedział, że wybrał się na ryby i 
	jutro 
	wraca. Spotkałem go następnego dnia i kiedy zacząłem go strofować on krótko 
	zamknął 
	dyskusję- 
	
	”Jak ci się nie podoba to ja 
	mogę skończyć tę pracę zaraz.” 
		
	 
		 
		Dalej...  | 
	 
	
		| 
		  | 
		
		    | 
	 
 
 |    |  
 
  
	
		| 
					
			
			"POLKI W ŚWIECIE" WYWIAD 
			Z ALEKSANDRĄ 
			ALEX SKALSKĄ | 
	 
	
		| 
		    
		  
		  
		 | 
		
		 
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
		
		 
			
			Współpraca 
			Polishwinnipeg.com z  czasopismem  
			„Polki 
			w Świecie”. 
			
			Kwartalnik „Polki w Świecie” ma 
			na celu promocję Polek działających na świecie, Polek mieszkających 
			z dala od ojczyzny. Magazyn ten kreuje nowy wizerunek 
			Polki-emigrantki, wyzwolonej z dotychczasowych stereotypów. 
			Kwartalnik „POLKI w świecie” ma także za zadanie uświadomić Polakom 
			mieszkającym nad Wisłą rangę osiągnięć, jakimi dzisiaj legitymują 
			się Polki żyjące i działające poza Polską. 
			Czasopismo w formie drukowanej jest dostępne w całej Polsce i USA.
			Redaktor naczelna magazynu 
			Anna Barauskas-Makowska 
			zainteresowała się naszym Polonijnym Biuletynem Informacyjnym w 
			Winnipegu, odnalazła kontakt z naszą redakcją proponując współpracę. 
			
			Nasza 
			współpraca polega na publikowaniu wywiadów 
			z kwartalnika „Polki 
			w Świecie”
			 w polishwinnipeg.com  a 
			wywiady z kobietami, które ukazały się w naszym biuletynie zostaną 
			opublikowane w kwartalniku ”Polki 
			w Świecie”.  
			
		
			 
		
		  Aleksandra Alex Skalska
		  
		Chcieć to móc.
		 
		 
		„Polak jak się poddał to znaczy, że już go nie ma” – to dewiza, którą 
		kieruję się od 15 lat. Wypowiedział ją niegdyś w odniesieniu do lwowian, 
		wysiedlonych z dawnych Kresów Wschodnich RP, Jerzy Michotek. Miał na 
		uwadze pewnie i moich rodziców, pochodzących z Kresów, bo tę siłę i 
		wytrwałość w dążeniu do celu odziedziczyłam właśnie po nich – mówi 
		Aleksandra Skalska, Szefowa Biura Pierwszej Damy w Biurze Gubernatora 
		Stanu Illinois.  
		Aż trudno uwierzyć, że ta mała, filigranowa osóbka, pieszczotliwie 
		nazywana w domu „Lulką” ma za soba bagaż doświadczeń, które usytuowały 
		ją na wysokim szczeblu drabiny społecznej w Stanach Zjednoczonych.  
		- Cenię sobie to, ale nie dałam się Ameryce pochłonąć bez reszty. Nie 
		oszołomił mnie wielki świat - wyznaje Alex (tak nazywają ją Amerykanie). 
		Kiedy czytam życiorys Oli dochodzę do wniosku, że to co osiągnęła w 
		ciągu zaledwie 15 lat, niejednemu zajęłoby całe życie. Urodziła się w 
		Bytomiu na Ślasku, była uczennicą Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina 
		w klasie fortepianu. Jej muzyczną przyszłość przekreśliły dwie 
		skomplikowane operacje kręgosłupa przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych 
		w Shriners Hospital. W trakcie leczenia ukończyła najpierw High School, 
		a po okresie rekonwalescencji została przyjęta na studia na wydziale 
		dziennikarstwa w Columbia College, gdzie jako jedyna Polka i jedna z 
		niewielu obcokrajowców otrzymała w 2000 roku odznaczenie rektora za 
		wybitne osiągnięcia w pracy naukowej. Rok później przyznane zostało jej 
		stypendium Hermann Conaway – dla najlepiej zapowiadającej się 
		dziennikarki oraz stypendium Johna Fishetti - za wybitne osiągnięcia w 
		pracy dziennikarskiej.  
		Swoją działalność dziennikarską rozpoczęła w 2000 roku, jeszcze podczas 
		studiów, poprzez staż w redakcji „Faktów” w TVN, uczestnicząc w 
		wyjazdach z reporterami na zdjęcia, montażu i pracy w serwisie 
		zagranicznym. W tym samym roku dostaje propozycję objęcia stanowiska 
		korespondenta z USA dla „Wieści Polonijnych” w TV Polonia. Przez szereg 
		miesięcy redaguje i przygotowuje reportaże na temat życia Polonii w 
		Chicago. Kolejne kroki dziennikarskie stawia już w stacjach 
		amerykańskich; najpierw jako kierownik produkcji magazynu kulturalnego 
		„600 South” w telewizji kablowej Channel 29, a następnie jako asystent 
		działu informacji w telewizji NBC. 
		W 2003 związana jest z kanałem WTTW gdzie współpracuje przy realizacji 
		programu „Chicago Tonight” - magazynu o życiu politycznym i kulturalnym 
		Chicago.  
		W 2003 roku podejmuje studia na DePaul University na wydziale Stosunków 
		Międzynarodowych. Pod opieką prof. Roberta Rotenberga przeprowadza 
		badania naukowe na temat wzrostu poparcia dla neoprawicowych partii w 
		Polsce. Zaraz po obronie pracy magisterskiej w czerwcu 2006 roku, 
		wybrana na zasadzie konkursu, podpisuje kontrakt o pracę w Urzedzie 
		Gubernatora Stanu Illinois, gdzie piastuje funkcję Szefa Biura Pierwszej 
		Damy oraz asystenta szefa protokołu dyplomatycznego. Dziś Ola staje 
		przed swoim największym wyzwaniem - powrotem do Polski. 
		 
		Olu, skad taka decyzja? Możesz nam zdradzić co jest powodem twojego 
		powrotu do kraju? 
		Choć cieszą zawodowe sukcesy w USA, coraz częściej rodzi się przekonanie, 
		że powinnam spożytkować to, co dotychczas osiągnęłam: zdobytą wiedzę i 
		nabyte umiejętności - dla dobra mojego kraju. Zawsze wiedziałam, że chcę 
		wrócić do Polski, chociaż moi znajomi pukali się w czoło i przewrotnie 
		mawiali, że jak już tu po paru latach wrosnę, to nigdy stąd nie wyjadę. 
		Ale ja zawsze wiedziałam, że ten moment kiedyś nadejdzie. Moja więź z 
		krajem jest naprawdę ogromna; tam są moi rodzice, moja rodzina; jest mój 
		prawdziwy, polski DOM. Znam takich ludzi, którzy wracali po 30 latach. 
		Ja jednak zdecydowałam, że jeżeli wrócę, to na pewno nie na starość. Z 
		drugiej strony, nadarzyła się okazja, bo otrzymałam propozycję pracy i 
		uznałam to za właściwy moment na powrót do kraju. 
		 
		 
		Z czym związana będzie twoja nowa praca?  
		Moja nowa praca nie będzie niczym odbiegać od tej, którą wykonywałam do 
		tej pory. No, może z małym wyjątkiem. Będę zajmowała się protokołem 
		dyplomatycznym w Kancelarii Prezydenta RP. W biurze Gubernatora, oprócz 
		funkcji Szefa Biura Pierwszej Damy, zajmowałam się protokołem spotkań. 
		Konferencje, meetingi, wiece, kampanie PR – to był mój konik. Moje 
		umiejętności organizacyjne były tam wysoko cenione, czego efektem było 
		powierzenie mi organizacji spotkania Gubernatora z Panem Prezydentem 
		Lechem Kaczyńskim podczas jego ostatniej wizyty w Chicago. 
		 
  
		
		  
		Czy polityką 
		interesowałaś się od dawna? 
		 
		
		Od kiedy pamiętam w domu zawsze mówiło się o polityce. Moi rodzice byli 
		aktywni politycznie i poniekąd zarazili mnie tą samą pasją.  
		Z pracą w protokole zetknęłam się dopiero w Biurze Gubernatora. 
		Protokołu i executive advancing uczył mnie Rick Jasculca, człowiek 
		odpowiedzialny za protokół w administracji Prezydenta Cartera, a później 
		organizator szeregu wieców, spotkań i konferencji dla biura kampanijnego 
		prezydenta Billa Clintona. Może dlatego, iż jestem osobą kreatywną, 
		lubię tworzyć i organizować - cieszy mnie praca, którą wykonuję. Czuję 
		satysfakcję, kiedy po drobiazgowych przygotowaniach widzę jej końcowy 
		efekt. 
		 
		Odbiegając od polityki, za czym będziesz tęsknić najbardziej?
		 
		 
		Jest taki moment rano, w drodze do pracy, kiedy moja kolejka zatacza łuk 
		w kierunku do śródmieścia i widać wtedy, jak na dłoni, wieżowce Chicago. 
		To jest obraz, który na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Nawet mówiąc 
		o tym teraz mam ściśnięte gardło i czuję jakiś niezwykły dreszcz emocji. 
		Oczywiście, są też znajomości i przyjaźnie, których mi będzie żal, ale 
		również i przyziemne sprawy takie jak smak chińszczyzny - bo nigdzie nie 
		smakuje ona tak, jak w Chicago (śmiech). 
		 
		Widze same pozytywy, ale czy może jest też coś negatywnego? 
		 
		O sprawach negatywnych staram się nie myśleć. Było, minęło. Tak, jak 
		każdy imigrant z Polski, przeszłam w Stanach szkołę życia. Pamiętam, 
		kiedy w biały dzień zostałam napadnięta i okradziona. Pamiętam Świeta 
		Bożego Narodzenia, które przyszło mi spędzić z dala od domu. Pamiętam 
		też okres rekonwalescencji po mojej operacji, miesiące spędzone w gipsie. 
		Takie wspomnienia powodują, że człowiek na codzień zaczyna doceniać 
		zdrowie, rodzinę i poczucie bezpieczeństwa; wartości, które w normalnych 
		układach wydają się takie zwyczajne i oczywiste, że w związku z tym nie 
		do końca potrafimy je uszanować. 
		 
		No właśnie, a jakie były twoje początki w Ameryce, z dala od domu?
		 
		 
		Trudne. Nawet dziś, kiedy zamknę oczy, widzę siebie idącą ulicą 
		Milwaukee, trzymam kurczowo rękę mojej mamy i płaczę, że „chcę do domu, 
		do Polski”. Na Milwaukee przecież wszystko się zaczeło, w małym 
		mieszkaniu „Daru Serca”, gdzie wraz z moją Mamą, tak jak wiele innych 
		rodzin, oczekiwałam na datę mojej operacji. Mało kto dzisiaj wie, że 
		jestem „dzieckiem z Daru Serca” - aż trudno w to uwierzyć, brzmi to 
		zupełnie jak opowieść science-fiction. 
		 
		 
		Ludzie zazwyczaj starają się ukryć swoje niepowodzenia czy trudny start, 
		szczególnie tutaj w Stanach, wolą mówić o sukcesach, ale ty mówisz o tym 
		wprost. 
		Trzeba pamiętać skąd się przyszło. Nie wstydzę się mówić wprost o tym, 
		że były takie chwile w moim życiu, kiedy sama zastanawiałam się nad tym, 
		co ja tak naprawdę tutaj jeszcze robię. Pamiętam, kiedy obie z Mamą 
		stanęłyśmy w Wigilijny wieczór na Milwaukee z walizkami w ręku, szukając 
		mieszkania. Pamiętam też kiedy przyszło nam mieszkać w biurze nad 
		tawerną, gdzie co sobotę i niedzielę odbywały się potańcówki. To był tak 
		niesamowity łomot, że nie dało się oka zmrużyć. Wynosiłyśmy wtedy łóżka 
		na nieogrzewany korytarz i tak spałyśmy do rana. Może dlatego potrafię 
		docenić to co mam i co udało mi się osiągnąć do tej pory. 
		 
		Powiedz mi skąd czerpiesz tyle energii? 
		 
		To może wydać się dziwne, ale mam w sobie jakąś niezachwianą wiarę, że 
		wszystko to, co sobie założę lub zaplanuję, musi się udać. Nie ma w moim 
		słowniku słów „może,” „nie wiem” lub „nie potrafię.” Zawsze wychodzę z 
		założenia, że świat przede mną stoi otworem i wszystko jest dla ludzi. 
		Mam również poczucie, że jeżeli się w coś bez reszty angażuję – wspiera 
		mnie Opatrzność. Ja tylko wytyczam sobie cele, nawet jeżeli na daną 
		chwilę są nie do zrealizowania czy wymagają nakładów finansowych, 
		przekraczających moje aktualne możliwości. Nie zrażam się i nie mówię 
		sobie, że na coś mnie nie stać, albo że coś się nie uda. Chcieć to móc - 
		to przecież takie proste. 
		 
		 
		Czy możesz powiedzieć, że twój amerykański sen się już spełnił? 
		 
		Wybór Baracka Obamy na prezydenta utwierdził mnie w przekonaniu, że 
		Ameryka rzeczywiście jest krajem, gdzie każdy może zrealizować swój 
		amerykański sen. Ale to nie jest dzieło przypadku. Konieczna jest do 
		tego determinacja, siła woli i konsekwencja w działaniu. Jestem 
		usatysfakcjonowana z tego co osiągnęłam w Ameryce, ale nie uważam, że 
		osiągnęłam już wszystko. Mam poczucie, że to dopiero początek.
		
		 
		 
		Chcesz powiedzieć, że masz zamiar wrócić do Ameryki? 
		 
		Ktoś kiedyś powiedział, że amerykańscy imigranci cierpią na swoistą 
		chorobę; kiedy są w Ameryce tęsknią do kraju, a kiedy są już w kraju 
		tęsknią za Ameryką. Chociaż mój powrót do kraju jest decyzją świadomą - 
		nie zamykam za sobą drzwi. Gdzieś w głębi duszy wiem, że jeszcze kiedyś 
		tutaj wrócę. Nie wiem w jakich okolicznościach, ale na pewno.  
		 
		Dziękuję za rozmowę.  
		 
		OPRACOWANIE: Anna Barauskas-Makowska 
		ZDJĘCIA: Yaromir Młyński 
		STYLIZACJA: Anna Figlewicz      | 
	 
	
		| 
		  | 
		
		    | 
	 
 
 |    |  
 
  
  
	
		| 
			
			SALON KULTURY I SZTUKI POLISHWINNIPEG | 
	 
	
		
		 
		 PISARZE 
		
		Halina Gronkowska- Gartman 
		Zofia Monika Dove (Gustowska) 
		
		Małgorzata Kobyliński 
		Maria 
		Kuraszko 
		
		Aleksander Ratkowski 
		Ks. 
		Krystian Sokal 
		Marek 
		Ring 
		Wojciech Rutowicz 
		Ron Romanowski 
		  
		ARTYŚCI 
		Jan 
		Kamieński 
		
		Wioletta Los 
		Jolanta 
		Sokalska 
		
		Małgorzata Świtała 
		Wanda Sławik 
		Ewa Tarsia  | 
		
		
			
			Witamy w Salonie Kultury i Sztuki 
			Polishwinnipeg promującym najciekawszych artystów, pisarzy, ludzi 
			kultury Polaków lub polskiego pochodzenia 
			działających w Kanadzie. 
			 
			W tym salonie kultury i sztuki znaleźć będzie można twórczość 
			literacką, poetycką a także zdjęcia prac artystów, które zadowolą 
			różnorodne upodobania estetyczne. ZAPRASZAMY do częstego 
			odwiedzania tej stron. 
			  
			PISARZE 
  
				
				
				
					
					 Ksiądz 
					Krystian Sokal
					urodził się i wychował w 
					Ząbkowicach Śląskich. Święcenia kapłańskie otrzymał 
					26 maja 
					1984 roku. Ksiądz Krystian Sokal słowo Boże głosił między 
					innymi na misjach w Zambii. 20 czerwca 2007 przyjechał do 
					Kanady i rok pracował wśród Indian w Fort Aleksander a 
					obecnie posługę kapłańską pełni w Carman. 
					Pierwsze wiersze ks. Krystian pisał już w szkole podstawowej 
					i średniej. Później w kapłaństwie zaczęły się głębsze 
					przemyślenia dotyczące życia i wiary, a także przyrody. 
					
					
					Wiersze ks.Krystiana Sokala... 
					
					
					Wywiad z ks. Krystianem:  
					 
   | 
					
					 
					 | 
				 
				
					
					 Małgorzata 
					Koblińska przyjechała do Kanady w 1992 roku. Ukończyła 
					studia na Uniwersytecie Winnipeg w zakresie biznesu 
					i
					
					
					pracuje w Manitoba Public Insurance. Od dawna pisze poezje i 
					sztuki sceniczne o tematyce religijnej, które wystawia w 
					parafii Św. Ducha w Winnipegu. Jak twierdzi to co pisze 
					oddaje jej "wewnętrzne przeżycia i
					
					
					jest drogą do człowieka". 
					
					
					
					Wiersze Małgorzaty 
					Kobyliński...
					 
					
					
					
					Wywiad z Małgorzatą Kobyliński: 
					
					
					
					Małgorzata Kobliński prezentuje swoją twórczość 
					  
					 | 
					
					 Aleksander 
					Radkowski pochodzi z Wrocławia, 
					a w Kanadzie przebywa od l8-stu lat. Z zawodu jest 
					elektromechanikiem i turystą-rekreatorem. 
					Przez dłuższy 
					czas parał
					się sportem. W 
					Kanadzie założył
					rodzinę
					i ma jedną
					córkę
					Kasię. 
					Pracuje w Szpitalu. Wypowiedź
					poety: "Pisanie 
					jest to jeden z najlepszych sposobów wyrażania 
					swoich myśli 
					i odczuć. A 
					także 
					utrwalenia tego co w danej chwili się
					przeżywa 
					lub kiedyś
					przeżywało, 
					a w jakiej formie to sprawa indiwidualna. Ja wybrałem 
					wiersz. Ta forma pisania najbardziej mi chyba odpowiada i w 
					niej czuję
					się
					
					stosunkowo dobrze".  
					 
					Wiersze Aleksandra 
					Radkowskiego... | 
				 
				
					
					
					 Marek 
					Ring w wywiadzie dla polishwinnipeg poezji mówi :"uważam, 
					że poezji wcale nie należy rozumieć - trzeba ja przyjąć, 
					przeżyć i niekoniecznie zaakceptować jako swój punkt 
					widzenia świata czy zjawisk. Ważne natomiast jest, żeby 
					poezja rozbudziła wyobraźnię i pewną osobistą uczuciowość, 
					która gdzieś zawsze drzemie w nas i niechętnie się ujawnia. 
					Często nie zdajemy sobie nawet sprawy z naszych odczuć i 
					poezja powinna pomoc nam je uczłowieczyć. 
					 
					Wiersze Marka Ringa... 
					 
					
					Wywiad z Markiem Ringiem | 
					
					 
					Maria 
					Kuraszko pochodzi 
					z okolic Chełma 
					Lubelskiego. Ukończyła Akademię
					Rolniczą
					we Wrocławiu, 
					gdzie pracowała 
					do czasu wyjazdu z Polski. W Winnipegu mieszka od 1990 roku. 
					Pracuje na Uniwersytecie Manitoba. Motto Marii Kuraszko: "Często 
					patrzę
					i nie zauważam. 
					Często słucham 
					i nie zauważam. 
					Niekiedy tylko patrzę
					i widzę, 
					słucham i słyszę."
					 
					
					Wiersze Marii 
					Kuraszko... 
					
					Wywiad z Marią Kuraszko  | 
				 
				 
			 
			ARTYŚCI 
			 
			
				
				
					
					 Wioletta 
					Los przyjechała do Kanady w 1993 roku. Jej  
					twórczość narodziła się właściwie w Polsce, kiedy to 
					zdecydowała się podjąć naukę w szkole artystycznej. Tam pod 
					kierunkami dobrze znanych artystów- profesorów Moskwy, 
					Solskiego, Gurguła, Moskały zdobyła wiedzę i doświadczenie, 
					które było niezbędne do wykonywania prac artystycznych. O 
					swoim malowaniu mówi "Maluję tak jak widzę, jak czuję a 
					przeżywam wszystko bardzo mocno. Jestem tylko artystką a 
					pędzel jest środkiem wyrazu, jaki niebo włożyło w moje ręce. 
					Malując zwykła filiżankę herbaty pragnę uczynić, aby była 
					obdarzona duszą lub mówiąc bardziej precyzyjnie wydobyć z 
					niej istnienie."
					
					Twórczość Wioletty Los... 
					 
					
					Wywiad z Wiolettą Los:  
					   | 
					
					 
					Małgorzata Świtała 
					urodziła się w Kanadzie i mieszka w Winnipegu. Ukończyła 
					sztukę reklamy na Red River Communitty College, kształciła 
					się również na lekcjach malarstwa olejnego w Winnipeg Art 
					Galery u znanej kanadyjskiej artystki. Ponad 20 lat rozwija 
					swój talent artystyczny pracując jako artysta grafik i 
					ilustrator. Pani Małgorzata prezentuje swoje obrazy na 
					licznych wystawach w Kanadzie, Islandii, Rosji a także kilka 
					razy w Polsce. Jej prace znajdują się w wielu prywatnych 
					kolekcjach w Kanadzie Stanach Zjednoczonych, Brazylii a 
					także w Europie. 
					Artystka maluje nieustannie zmieniając się i poszukując 
					środków artystycznego wyrazu. Początkowo w jej twórczości 
					dominowała martwa natura, pejzaże i kwiaty. Zainteresowania 
					zmieniały się przechodząc od realizmu do obecnie 
					surrealizmu. 
					 
					Twórczość Małgorzaty 
					Świtały... 
					
					
					Wywiad z Małgorzatą Świtałą:
					 
					 | 
				 
				
					
					 Jolanta 
					Sokalska jest artystką, która tworzy w 
					szkle. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu na 
					wydziale szkła. Jak mówi 
					
					zawsze, odkąd pamięta, czuła się wyjątkowo dobrze w 
					obecności sztuki. Na pytanie, co ją inspiruje do twórczości 
					odpowiada: ”Wszystko i wszyscy są dla mnie inspiracją. Z 
					każdej sytuacji wyciągam "dane", które odkładam w umyśle, 
					potem konstruuje z nich konkretny projekt, koncepcje, która 
					przedstawiam wizualnie.” W Winnipegu Jolanta Sokalska ma 
					studio artystyczne w William Cre&eEry Art Complex przy 125 
					Adeladie St.
					
					Twórczość Jolanty 
					Sokalskiej... 
					
					
					Wywiad z Jolantą Sokalską  | 
					
					 
					Jan Kamieński urodził się 
					w 1923 roku, swoje lata dzieciństwa i młodości spędził w 
					Poznaniu. Jako nastolatek przeżywa inwazje hitlerowską i 
					sowiecką na Polskę. Podczas wojny był cieżko ranny, jako 17. 
					latak czynnie działał w podziemiu. Wojenne doświadczenia 
					opisał w książce Hidden in the Enemy`s Sight. Talent 
					malarski kształcił na Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie skąd 
					w 1949 roku emigrował do Winnipegu. Od 1958 do 1980 roku 
					pracował w
					
					Winnipeg Tribune jako dziennikarz, felietonista, krytyk 
					sztuki, publicysta i rysownik. Obrazy Jana 
					Kamieńskiego można oglądać w Winnipeg Art Gallery.
					
					Twórczość Jana 
					Kamieńskiego... 
					
					
					Wywiad z Janem Kamieńskim  | 
				 
				 
			   
		 | 
	 
	
		| 
		  | 
		
		  | 
	 
 
 |    |  
 
  
  
Kalendarz Wydarzeń 
  
	
		| 
		 
		OGŁOSZENIA  | 
	 
	
		
			
				
					
						
		
		 
		
			
				
					
						
						  
		
						
			  
			   
									
					 
					
					Forward 
					this e-mail to All Your Polish Friends & American History 
					Buffs 
					 
					KOSCIUSZKO HAS ARRIVED! 
					 
					In bookstores now is The Peasant Prince: Thaddeus Kosciuszko 
					and the Age of Revolution, by Alex Storozynski, the first 
					comprehensive biography of the most legendary figure in 
					Polish history. 
					 
					Who was Thaddeus Kosciuszko? 
					 
					In the United States ... 
					 
					He tried to buy Thomas Jefferson's slaves and free them. 
					· He designed the blueprints for West Point, which Benedict 
					Arnold sold to the British. 
					· He planned the Battle of Saratoga, the turning point of 
					the American Revolution. 
					· He stood up for the rights of Native Americans, and the 
					chief of the Miami Indian tribe gave him a tomahawk/peace 
					pipe as a sign of appreciation.  
					In France ... 
					 
					The French Revolutionaries made him an honorary "Citizen of 
					France." 
					· He warned these same revolutionaries about Napoleon 
					Bonaparte. 
					· Three weeks later, Napoleon staged a coup d'etat and took 
					over France.  
					In Poland... 
					 
					He led a Revolution to free the peasants from serfdom and 
					end feudalism. 
					· He was joined by a black man named Jean Lapierre who tried 
					to help him to free white slaves. 
					· The Jews started a Jewish "Bearded cavalry" to fight along 
					side of him. 
					· The Jewish cavalry leader called him "a messenger from 
					God."  
					Kosciuszko was a prince of tolerance who stood up for the 
					rights of European serfs, African Slaves, Native American 
					Indians, Jews, Women and all groups that were 
					disenfranchised. Even Thomas Jefferson called Kosciuszko, 
					"The purest son of liberty I have ever known." 
					 
					For more info see:  
					 
					
					http://www.nydailynews.com/ny_local/queens/2009/04/14/2009-04-14_pulitzer_winner_crafts_book_on_legendary_hero_kosciuszko.html
					 
					 
					
					http://peasantprince.com/  
					 
					From Publishersweekly.com  
					 
					
					http://www.publishersweekly.com/article/CA6646878.html?industryid=47159
					 
					 
					The Peasant Prince: Thaddeus Kosciuszko and the Age of 
					Revolution Alex Storozynski. St. Martin's/Dunne, $27.95 
					(352p) ISBN 978-0-312-38802-7 
					Prize-winning journalist Storozynski pulls military 
					strategist and engineer Thaddeus Kosciuszko (1746-1817) back 
					from the brink of obscurity by including almost every 
					documented detail to create the first comprehensive look at 
					a man who once famously symbolized rebellion. His were the 
					plans sold to the British by Benedict Arnold. And 
					Kosciuszko's years of devotion to the American cause framed 
					his efforts to transform Poland into a self-governing 
					republic freed from the oversight of Russia's interests. He 
					antagonized Catherine the Great and, later, Napoleon. 
					Kosciuszko rallied the first Jewish military force since 
					biblical times to fight for Polish independence, and 
					consistently supported equality and education for peasants, 
					Jews, Muslim Tatars and American slaves-which earned him the 
					devotion of the masses and lectures by the upper classes. 
					Readers of military and American history should take note: 
					the minute details will enthrall devotees. Casual readers 
					will benefit from Storozynski's expert crafting of a 
					readable and fact-filled story that pulls readers into the 
					immediacy of the revolutionary era's partisan and financial 
					troubles. (May) 
					 
					Author's Bio: 
					
					http://www.kosciuszkofoundation.org/News_Storozynski_Bio.html
					 
					 
					Author contact: 
					alex@thepeasantprince.com  
  
									
						 
						We are 
					currently looking for someone from the Polish community in 
					Winnipeg who really loves music and would be interested in 
					learning more about a series of world music house concerts 
					that we are organizing. Could you please forward this email 
					to interested members of your community and ask them to 
					contact me this week?  
				
				
				
				
				
				Wanted: 
				People from 12 
				different ethnic communities in Winnipeg who LOVE music to act 
				as presenters (hosts) for an exciting new project that brings 
				concert quality performances into your home! 
				
				
				  
				
				
				We are gearing 
				up to have our first concerts in September, but need to identify 
				which 12 Winnipeg ethnic groups are participating no later than 
				the end of April. Contact Larry Kiska at 480-3380 x 205 and 
				visit our website: 
				
				
				
				www.harmonicplanet.homeroutes.ca 
				for more details. 
				
					
					
					
					Harmonic Planet 
					is a “World Music House Concert” project created to unite 
					people of different cultures in a cross-cultural musical 
					sharing by organizing a concert series right in the living 
					rooms of committed community volunteer participants. The 
					objective of Harmonic Planet is to musically celebrate and 
					engender cultural solidarity between refugees, other 
					newcomers and long time residents of Canada by animating 
					this concert series in which, each culture is represented in 
					concert in the homes of each participant. The depth of 
					musical wealth that immigrant artists from everywhere have 
					brought to Canada is immeasurable   
				
				
				
				and Harmonic Planets is designed to provide a whole new 
				opportunity for these artists and for the audience. 
				
				
				
				What Is A House Concert? 
				
				A house concert is 
				exactly what it says it is. It’s a full concert by an artist 
				delivered in the living room with the same gusto and skill as if 
				it were a concert hall or festival stage. House concerts of all 
				kinds exist across North America and enjoy an extraordinarily 
				committed audience. People pay to get in and sit quietly and 
				listen.  
				
				
				
				Harmonic Planet 
				is a project of Home Routes, 
				which is a nationally based not-for-profit house concert network 
				that operates from Alberta to Ontario. What we do is recruit 
				community based volunteers into circuits of 12 houses and we 
				offer artists 12 shows in a two-week period. We do this six 
				times a year in Sept, Oct, Nov, Feb, Mar and April. Home Routes 
				create circuits that stretch hundreds of kilometres but Harmonic 
				Planet is an urban based, single city, multi-ethnic series in 
				which each of the 12 participants is recruited from a different 
				cultural background and over the course of two years each 
				culture within the circuit host concerts by every other culture 
				within the circuit. House concert traditions in North America 
				include the host accommodating and feeding the artists for the 
				night so not only do you put on a show, you have a real chance 
				to make friends with some of the most fascinating people you’ll 
				ever encounter. It is the absolute best non racist inter-active 
				human relations exercise possible and the music will blow you 
				and you family and your friends and their friends, away. 
				
				
				
				
				
				
				How can one get involved?
				
				
				Talk to 
				
				
				
				
				Larry Kiska 
				in Winnipeg at 480-3380 ext 205 and he'll tell you all you need 
				to know about the series. For more information try www.harmonicplanet.homeroutes.ca.
				  
			
				
				Larry Kiska 
				
				Home Routes 
				Harmonic Planet Project  
			
				
				Tel: (204) 
				480-3380 x 205  
			
		 
		
		 
		 
									
						 
						FSWEP 
						Campaign 2008-2009
						
						Department Name: 
						Public Service Commission 
						Closing Date: September 30, 2009 - 
						23:59, Pacific Time
						
						Useful Information  
						Reference Number: PSC08J-008969-000202 
						For 
						more information about FSWEP please visit: http://www.jobs-emplois.gc.ca/srp-fswep-pfete/index_e.htm
						 
						 
						The core of the program is a computerized national 
						inventory of students seeking a job with the federal 
						public service. This inventory is managed by the Public 
						Service Commission (PSC) of Canada, the agency that 
						administers various federal government staffing 
						programs. 
						 
						Students who would like to find a job within the federal 
						government must first complete the FSWEP application 
						form, which is available only on-line. 
						Below 
						is a list of the departmental programs for the FSWEP 
						Campaign. 
						Departmental programs differ from the FSWEP general 
						inventory, as the participating organizations are given 
						the opportunity to create separate postings to hire for 
						specific positions, academic levels, and/or specialized 
						fields of study. Information on the organization, the 
						job description, the requirements of the position and 
						the recruitment period are indicated on each posting. 
						 
						When you apply for a departmental program, your 
						application will be housed in two locations: the FSWEP 
						general inventory and the departmental program 
						inventory. Your application will only move to the 
						departmental program inventory if you meet all of the 
						FSWEP eligibility criteria and the job requirements 
						listed on the advertisement. If not, your application 
						will still be located in the FSWEP general inventory for 
						other positions. 
						 
						You are able to apply to as many programs as you wish 
						provided that you meet the requirements listed on each 
						posting.  
						Click on the program title for more information on each 
						program. 
						Departmental Program
						
						https://psjobs-emploisfp.psc-cfp.gc.ca/psrs-srfp/applicant/page1800?toggleLanguage=en&psrsMode=&poster=63629&noBackBtn=true 
					 
				  
			
									
		 | 
	 
	 
  
						
						
						Reklama w Polonijnym Biuletynie 
						Informacyjnym w Winnipegu
						 
						
						
						Już od maja 
						
						
						zapraszamy do reklamowania się w naszym 
						Biuletynie, który odwiedza z miesiąca na miesiąc coraz 
						więcej internautów. 
			Nasza strona nabiera popularności z 
			miesiąca na miesiąc. Tylko w Grudniu 2008, (miesiącu o stosunkowo 
			małej ilości imprez polonijnych) Polishwinnipeg.com odwiedziło 
			niemal 7000 internautów. Już w styczniu 2009 niemalże 8000. 
						
						  
						 
  
			Wykres ilości 
			użytkowników 
			strony Polishwinnipeg.com za okres październik 2007 do stycznia 2009. 
			  
  
 
Wykres odsłon stron Polishwinnipeg.com za okres 
październik 2007 do stycznia 2009 
						
						
						
						Reklama na naszych łamach to znakomita 
						okazja do zaprezentowania swojej działalności i usług - 
						oferujemy Państwu kilka podstawowych, skutecznych 
						reklamowych form, których cena znajduje się poniżej.  
						Zainteresowanych - prosimy o wysłanie do nas maila  bogdan@softfornet.com
						 
						 
						  
						
						
						 Cennik 
						reklam: 
						
						1. Reklama (kopia wizytówki biznesowej, 
						logo firmy z tekstem reklamującym o wymiarach wizytówki, 
						tekst reklamujący również w wymiarach wizytówki..., jest 
						doskonale widoczna, gwarantuje skuteczność przekazu.
						 
						
							
								| 
								
								Czas wyświetleń | 
								
								
								Cena promocyjna | 
								
								
								Cena regularna | 
							 
							
								| 
								
								Rok | 
								
								
								$200 | 
								
								
								
								$400 | 
							 
							
								| 
								
								Pół roku | 
								
								
								$120 | 
								
								
								
								$240 | 
							 
							
								| 
								
								Miesiąc | 
								
								
								$90 | 
								
								
								
								$180 | 
							 
							
								| 
								
								Dwa wydania | 
								
								
								$40 | 
								
								
								
								$80 | 
							 
						 
						
						
						
						2.  Reklama indywidualna w promocji $200 
						     Twoja reklama trafi do internautów zapisanych na 
						naszej liście jako 
     jedyna wiadomość w mailu od nas. 
						
						
						3.  Artykuł na zamówienie w promocji $200
						 
     Napiszemy i opublikujemy na stronie Biuletynu artykuł o 
						Twoim biznesie 
     lub serwisie.     
						
						
						4. Sponsorowanie działów naszego 
						Biuletynu, 
						np. Polonijny Kącik Kulinarny sponsowrwany przez 
						Restaurację 
						XXX 
						
							
								| 
								
								Czas wyświetleń | 
								
								
								Cena promocyjna | 
								
								
								Cena regularna | 
							 
							
								| 
								
								Rok | 
								
								
								$200 | 
								
								
								$500 | 
							 
							
								| 
								
								Pół roku | 
								
								
								$120 | 
								
								
								$300 | 
							 
						 
						
						
						
						5. Sponsorowanie Polonijnego Biuletynu 
						Informacyjnego w Winnipegu $500/rok    
						 
						 
						Sponsorzy Biuletynu będą umieszczeni na 
						specjalnej stronie zbudowanej przez nas. Strona 
						będzie uaktualniana na życzenie sponsora bezpłatnie do 
						10 zmian na rok.  
						 
						Link do strony sponsora będzie się znajdował w 
						każdym wydaniu biuletynu.    
						
						  
 
 
 |